Lasy Państwowe od lat nie mają dobrej prasy. Jako leśny monopolista musiały mierzyć się z ostrą krytyką na długo przed przejęciem przez polityków związanych z Suwerenną Polską. Ostatnie pięć lat było jednak katastrofalne dla wizerunku i renomy Lasów Państwowych. Trwający obecnie audyt, który przeprowadza już nowa władza, ujawnia kolejne przypadki niegospodarności, a odpowiednie zawiadomienia składane są do prokuratury. W dzisiejszym artykule przedstawię kontekst, w jakim funkcjonują Lasy Państwowe, oraz opiszę dwie najświeższe afery związane z ich działalnością.
Jak działają Lasy Państwowe?
Zanim przejdziemy do polityczno-gospodarczych turbulencji, warto wyjaśnić, jak w ogóle działają Lasy Państwowe. Wokół ram prawnych tej działalności narosło bowiem wiele kontrowersji, które mogą zaciemniać obraz tego, jak obecnie wygląda to przedsiębiorstwo.
Raport o stanie lasów w Polsce według danych z 2022 roku wskazuje, że 80,8% lasów to lasy publiczne, z czego 76,9% znajduje się w zarządzie Lasów Państwowych. Osoby fizyczne posiadają 18,1% lasów, a inne podmioty prywatne – 1,1%. W 2022 roku łączna powierzchnia lasów wyniosła 9,275 miliona hektarów, co stanowi prawie 1/3 powierzchni Polski. Do zarządzania 77% tej powierzchni potrzebna jest spora machina biurokratyczna, dlatego powołano do życia Lasy Państwowe.
Generalnie lasy niebędące parkami narodowymi i nienależące do samorządów są własnością Skarbu Państwa, w którego imieniu działa Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe, skrótowo określane przez wszystkich jako Lasy Państwowe. Podstawą funkcjonowania LP jest ustawa o lasach. Do ich głównych zadań należy prowadzenie gospodarki leśnej, gospodarowanie gruntami i innymi nieruchomościami oraz ruchomościami związanymi z gospodarką leśną, a także prowadzenie ewidencji majątku Skarbu Państwa i ustalanie jego wartości.
LP są jednostką organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej, a zatem zawsze stroną wszystkich czynności prawnych z ich udziałem jest Skarb Państwa. Na czele Lasów Państwowych stoi dyrektor generalny mający pod sobą dyrekcje regionalne, nadleśnictwa i inne jednostki organizacyjne. Dyrektora generalnego powołuje minister właściwy do spraw środowiska. Jest to więc mocno zhierarchizowana, zamknięta struktura, w ramach której funkcjonuje np. Straż Leśna posiadająca część uprawnień Policji.
Finansowanie Lasów Państwowych
To, co sprawia, że Lasy Państwowe są tak wyjątkowe, to model ich finansowania. Zgodnie z przepisami LP finansują się z własnej działalności i pokrywają koszty tej działalności z własnych przychodów. W teorii oznacza to, że podatnicy nie powinni dokładać do funkcjonowania leśnego molocha, który działa w zasadzie jako przedsiębiorca na wolnym rynku. Według sprawozdania finansowego za 2022 rok Lasy Państwowe zatrudniały ponad 25 tysięcy osób, osiągnęły przychód na poziomie ponad 15 miliardów złotych (z czego 13,5 miliarda to sprzedaż drewna!) oraz wygenerowały koszty na ponad 14 miliardów złotych.
Pomimo takich wyników w ustawie o lasach znajdują się regulacje, które umożliwiają przyznawanie LP z budżetu państwa dotacji celowych na zadania zlecone przez administrację rządową. Dodatkowo w ramach struktury Lasów Państwowych funkcjonuje Fundusz Leśny, na który składają się między innymi nadleśnictwa, osoby obciążone karami i opłatami oraz sprawcy szkód wypłacający odszkodowania. W czerwcu 2023 roku Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła swoje wątpliwości w zakresie przejrzystości wydatkowania środków z funduszu.
Polityczne wpływy w LP
Przy tak rozbudowanej strukturze, ogromnych przychodach i zysku netto na poziomie prawie miliarda złotych rocznie nic dziwnego, że Lasy Państwowe w końcu stały się politycznym łupem. Oczywiście zawsze w mniejszym lub większy stopniu politycy byli zatrudniani w tej instytucji lub wywierali na nią wpływ. Nigdy jednak nie działo się to na tak wielką skalę jak w kilku ostatnich latach.
Od 2021 roku dyrektorem generalnym został Józef Kubica – czynny polityk Suwerennej Polski i radny sejmiku województwa śląskiego. Choć posiadał stosowne wykształcenie i doświadczenie, by pełnić tę funkcję, zarzucano mu, że sprofanował mundur leśnika poprzez występowanie w nim na wiecach i konferencjach partyjnych obok innych polityków Suwerennej Polski. Wśród zarzutów stawianych Lasom Państwowym kierowanym przez Kubicę znalazły się między innymi:
- zwalnianie kompetentnych osób i zatrudnianie na ich miejsce partyjnych nominatów;
- zawieranie fikcyjnych umów zlecenia i umów o dzieło w celu transferu pieniędzy do osób związanych z partią;
- wyprzedawanie mienia politykom Suwerennej Polski za bezcen;
- represjonowanie osób, które sprzeciwiały się polityce Suwerennej Polski w Lasach Państwowych;
- dofinansowywanie przez Lasy Państwowe przedsięwzięć związanych z politykami.
To między innymi na tle kontrolowania tego, co dzieje się w Lasach Państwowych, doszło do wzięcia na polityczny cel posłanki KO Magdaleny Filiks, co doprowadziło do jej rodzinnej tragedii szeroko komentowanej w mediach.
Afera billboardowa
Wraz ze zmianą władz państwowych i kierownictwa Lasów Państwowych zaczęły się intensywne audyty. Szybko doprowadziły one do ujawnienia informacji, które okrzyknięto aferą billboardową.
Jak się okazało, Lasy Państwowe zleciły Ośrodkowi Kultury Leśnej w Gołuchowie wyprodukowanie 2 tysięcy billboardów reklamowych, w założeniu – po 5 na każde nadleśnictwo. Następnie doszło do łańcuszka podwykonawców – Ośrodek Kultury Leśnej zlecił wykonanie zamówienia Zakładowi Budownictwa Drogowego Bieszczady, a ten z kolei przekazał zamówienie (razem z montażem i posadowieniem) spółkom Helios Construction oraz Recevent. Elementy zlecenia mieli wykonywać także dalsi podwykonawcy. Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych przeznaczył na ten cel 65 mln złotych, umowa wykonawcza to 35 mln złotych, a faktyczne wydatki według nowego dyrektora generalnego wyniosły na ten moment 23 mln złotych (audyt wciąż trwa). Na dzień 16 lutego 2024 r. roszczenia podmiotów zewnętrznych względem Lasów Państwowych w związku z realizacją umowy wynosiły 5 mln złotych. Do tego dojdzie jeszcze koszt rozebrania, wywiezienia i utylizacji szpecących lasy konstrukcji.
Nawet wstępna ocena wskazuje, że całe to przedsięwzięcie to jaskrawy przykład niegospodarności. Do dziś LP nie doliczyły się wszystkich billboardów i elementów konstrukcji, ponieważ są rozwiezione (i częściowo rozstawione) po całej Polsce. Zdaniem audytorów naruszono Prawo zamówień publicznych poprzez zlecenie prac dalszym podwykonawcom, wybrano droższe oferty, a Zakładowi Budownictwa Drogowego Bieszczady miał nawet dwukrotnie zamawiać te same prace. Cała akcja mogła mieć podłoże polityczne – według jednej z wersji billboardy miały posłużyć politykom poprzedniej władzy w kampanii wyborczej. Przygotowywane jest zawiadomienie do prokuratury.
Afera mieszkaniowa
Drugim głośnym skandalem, który w ostatnich dniach przebił się do opinii publicznej, jest sprawa wykupu mieszkań. Lasy Państwowe posiadają wiele nieruchomości, w tym leśniczówki i mieszkania wykorzystywane przez pracowników. Zgodnie z przepisami, po spełnieniu określonych przesłanek, pracownicy mogą starać się o wykupienie mieszkań na własność ze stosowną bonifikatą, która może wynosić nawet 95% wartości nieruchomości.
Niedawno aktualny dyrektor generalny Lasów Państwowych poinformował, że zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z takim wykupem. Bartłomiej Obajtek, brat byłego już prezesa Orlenu, miał zawrzeć z pełniącym obowiązki Nadleśniczego Nadleśnictwa Gdańsk przedwstępną umowę sprzedaży mieszkania w atrakcyjnej lokalizacji za ułamek jej wartości rynkowej. Pod lupą śledczych znajdą się także dwie inne transakcje.
Jeśli zarzuty się potwierdzą, przestępstwa popełnione przez sprawców mogły wyrządzić Lasom Państwowym (a więc Skarbowi Państwa) szkodę w rozmiarze 2,3 mln złotych. Odrębną kwestią pozostanie możliwość unieważnienia zawartych umów w celu odzyskania nieruchomości.
Jak Lasy Państwowe przyłożyły rękę do kryzysu meblarskiego?
Jakiś czas temu pisałem o rozpędzającym się kryzysie w branży meblarskiej i przeprowadzanych oraz planowanych zwolnieniach. Wśród wielu przyczyn tej sytuacji znalazła się ówczesna polityka Lasów Państwowych – zawyżanie cen surowca, kierowanie się celami politycznymi w działalności leśnej oraz wycofanie się regionalnych dyrekcji z certyfikatów FSC.
Ujawniane w ostatnim czasie informacje potwierdzają powyższe zarzuty. Lasy Państwowe osiągały gigantyczne dochody poprzez rabunkową politykę leśną i zawyżanie cen, przez co mogły być finansowane inicjatywy związane z szeroko rozumianym obozem zjednoczonej prawicy, a zwłaszcza z politykami Suwerennej Polski. Podejrzewam, że afery billboardowa i mieszkaniowa to dopiero początek informacji, które złożą się na prawdziwy obraz tego, co w ostatnich latach działo się z polskimi lasami.
Zastanawiasz się, co możesz odliczyć od podatku?
Przeczytaj ebook „Co można wrzucić w koszty firmy”! Nasz poradnik to ponad 150 stron unikalnej wiedzy napisanej przez wykwalifikowaną księgową. W trakcie lektury znajdziesz m.in. odpowiedzi na poniższe pytania:
✅ Czym są koszty uzyskania przychodu?
✅ Co możesz odliczyć od podatku dochodowego?
✅ Jak płacić niskie podatki?
✅ Jak sprawić, by więcej pieniędzy zostało w Twojej kieszeni?
✅ Czy rower można wziąć na fakturę?