Unia Europejska wprowadza kolejne rewolucyjne zmiany w energetyce. RED III to dyrektywa, która na dobre zmieni zasady gry w transporcie, przemyśle i ciepłownictwie. Biopaliwa, zielony wodór, odnawialne źródła energii – to już nie tylko ekologiczne hasła, ale konkretne wymogi, które Polska musi spełnić. Firmy, które odpowiednio wcześnie dostosują się do tych zmian, mogą liczyć na ogromne dotacje i rynkowe przewagi. Kto zyska, a kto zostanie w tyle? Gdzie leżą największe szanse inwestycyjne dla polskich przedsiębiorstw?
Dyrektywa RED III – co to jest i jakie są jej główne założenia?
Dyrektywa RED III (Renewable Energy Directive III) to trzecia wersja unijnej dyrektywy dotyczącej promowania energii ze źródeł odnawialnych. Została przyjęta jako część pakietu „Fit for 55”, którego celem jest redukcja emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55% do 2030 roku. RED III zastępuje wcześniejszą wersję (RED II), podnosząc cele dotyczące udziału odnawialnych źródeł energii (OZE) w gospodarce UE oraz wprowadzając bardziej rygorystyczne wymogi dla poszczególnych sektorów, w tym transportu, przemysłu i budownictwa. Nowe przepisy weszły w życie 20 listopada 2023 roku, a państwa członkowskie mają czas do 20 maja 2025 roku na ich wdrożenie do prawa krajowego.
Celem dyrektywy jest zwiększenie udziału zielonej energii, redukcja emisji CO₂ oraz zmniejszenie zależności od paliw kopalnych. Nowe regulacje mają także wspierać rozwój nowoczesnych technologii energetycznych i poprawić bezpieczeństwo energetyczne Europy.
Unia podkręca tempo. RED III wprowadza nowe obowiązki i szanse
Dyrektywa RED III wprowadza ambitniejsze cele dla odnawialnych źródeł energii oraz nowe obowiązki dla kluczowych sektorów gospodarki. Jednym z najważniejszych założeń jest zwiększenie udziału OZE w całkowitym zużyciu energii w UE do co najmniej 42,5% do 2030 roku, z możliwością podniesienia tego celu do 45%. Państwa członkowskie zobowiązane są do wdrożenia odpowiednich regulacji, które pozwolą na osiągnięcie tych wskaźników.
Nowe przepisy obejmują również przemysł energochłonny, w tym hutnictwo, chemię oraz produkcję stali, które muszą zwiększać udział OZE w swoim zużyciu energii o co najmniej 1,6% rocznie. Sektor elektroenergetyczny zobowiązany jest natomiast do intensyfikacji rozwoju odnawialnych źródeł oraz rozbudowy infrastruktury do ich przesyłu. RED III upraszcza również procedury administracyjne związane z inwestycjami w OZE. Nowe regulacje przewidują skrócenie czasu wydawania pozwoleń na inwestycje do maksymalnie 12 miesięcy w wyznaczonych strefach (tzw. „go-to areas”). Przyspieszone procedury obejmą także rozwój instalacji fotowoltaicznych i wiatrowych, co ma na celu ułatwienie realizacji projektów w kluczowych lokalizacjach.
Istotną rolę w nowej dyrektywie odgrywają biopaliwa i wodór, które mają strategiczne znaczenie dla dekarbonizacji transportu i przemysłu.
Biopaliwa zmieniają zasady gry
Biopaliwa odgrywają istotną rolę w redukcji emisji gazów cieplarnianych, zwłaszcza w sektorze transportu, który jest jednym z najbardziej emisyjnych obszarów gospodarki. Nowe regulacje promują paliwa odnawialne o mniejszym śladzie węglowym oraz ograniczają stosowanie biopaliw mogących konkurować z produkcją żywności.
Co najmniej 5,5% paliw stosowanych w transporcie powinno pochodzić z zaawansowanych biopaliw oraz paliw odnawialnych pochodzenia niebiologicznego (RFNBO). Dyrektywa RED III zakłada również stopniowe ograniczanie stosowania biopaliw pierwszej generacji, takich jak te produkowane z oleju palmowego i rzepakowego, aby zminimalizować ich wpływ na rolnictwo i środowisko.
Preferowane są biopaliwa wytwarzanych z odpadów, takich jak odpady rolnicze, osady ściekowe oraz lignoceluloza, co pozwala na ograniczenie konkurencji z sektorem spożywczym.
W kontekście RED III biopaliwa dzielą się na kilka kategorii:
- biopaliwa konwencjonalne (I generacji) – produkowane z surowców rolniczych, takich jak olej rzepakowy, kukurydza czy trzcina cukrowa. Chociaż redukują emisje CO₂, ich rozwój jest ograniczany ze względu na konkurencję z uprawami spożywczymi oraz negatywny wpływ na środowisko,
- zaawansowane biopaliwa (II generacji) – wytwarzane z odpadów rolniczych, leśnych oraz przemysłowych. Przykłady obejmują biopaliwa na bazie lignocelulozy, odpady drzewne, słomę czy zużyte oleje. Dzięki temu ich produkcja nie wpływa na grunty rolne i spełnia surowsze kryteria RED III,
- biopaliwa III generacji, produkowane z alg i mikroorganizmów. Choć technologia ta wciąż się rozwija, w przyszłości może odegrać kluczową rolę w dekarbonizacji transportu lotniczego i morskiego,
- biometan i bioLNG, czyli gazowe biopaliwa wytwarzane z odpadów organicznych. Mogą one zastępować gaz ziemny i znajdują zastosowanie w transporcie ciężarowym oraz systemach ciepłowniczych.
Wdrożenie RED III oznacza konieczność przyspieszenia inwestycji w nowoczesne technologie produkcji biopaliw oraz stworzenia warunków dla ich powszechnego stosowania.
Szukasz finansowania firmy transportowej?
Nasz partner Finea specjalizuje się w finansowaniu branży transportowej i nie tylko. To co wyróżnia tę firmę spośród innych to:
➔ Finansowanie za pomocą faktoringu
➔ Sfinansuj swoje faktury
➔ Pieniądze u Ciebie jeszcze tego samego dnia
➔ Limit do 200.000 PLN
➔ Dedykowany Opiekun dla Twojej firmy
Jak dzisiaj wygląda rynek biopaliw w Polsce?
Polska, jako kraj o dużym potencjale w zakresie produkcji biomasy i wykorzystania odpadów rolniczych, ma szansę stać się jednym z kluczowych graczy na europejskim rynku biopaliw. Obecnie krajowe przedsiębiorstwa koncentrują się głównie na produkcji biodiesla i bioetanolu I generacji, jednak nowe regulacje wymuszają inwestycje w bardziej zaawansowane technologie.
Szczególnie duży potencjał tkwi w wykorzystaniu odpadów rolniczych i leśnych jako surowców do produkcji biopaliw II generacji, które wpisują się w wymogi RED III i nie konkurują z sektorem spożywczym. Równolegle rozwijane są programy wsparcia dla produkcji biometanu i bioLNG, które mogą stanowić alternatywę dla importowanego gazu ziemnego.
Polska strategia rozwoju rynku paliw alternatywnych zakłada większe wsparcie dla zaawansowanych biopaliw, zwłaszcza w transporcie drogowym i lotniczym. Jednak pełne wdrożenie RED III wymaga przyspieszenia transformacji oraz dostosowania regulacji krajowych do unijnych wymogów, co stanowi wyzwanie zarówno dla sektora publicznego, jak i prywatnych inwestorów.
Wdrożenie RED III stwarza dla polskich firm szereg możliwości inwestycyjnych w zakresie:
- rozwoju produkcji zaawansowanych biopaliw, zwłaszcza z odpadów organicznych i lignocelulozy,
- budowy instalacji do produkcji biometanu i bioLNG, które będą kluczowe dla dekarbonizacji transportu ciężarowego,
- eksportu biopaliw do innych krajów UE, które będą musiały spełnić cele RED III,
- dostępu do funduszy unijnych, które wspierają inwestycje w technologie biopaliwowe i modernizację zakładów produkcyjnych.
Mimo tych możliwości, przedsiębiorstwa muszą zmierzyć się z barierami regulacyjnymi i finansowymi, które mogą spowolnić rozwój sektora. Konieczne jest również dostosowanie krajowych przepisów do wytycznych RED III oraz uproszczenie procedur administracyjnych dla nowych inwestycji.
Wodór – paliwo przyszłości
Wodór jest uznawany za jedno z najważniejszych paliw przyszłości, szczególnie dla przemysłu, transportu ciężkiego oraz energetyki. W porównaniu do biopaliw, oferuje większą elastyczność w zastosowaniach, zwłaszcza jako nośnik energii magazynowanej oraz surowiec do produkcji paliw syntetycznych.
Dyrektywa RED III wprowadza jasne zasady dotyczące produkcji i certyfikacji wodoru odnawialnego, a także nakłada obowiązek zwiększenia jego udziału w sektorach najbardziej energochłonnych. Do 2030 roku co najmniej 1% całkowitego zużycia paliw transportowych musi pochodzić z wodoru odnawialnego (RFNBO).
W przemyśle energochłonnym, obejmującym branże takie jak hutnictwo, chemia czy produkcja stali, wykorzystanie wodoru powinno wzrosnąć o minimum 42% do 2030 roku i osiągnąć poziom 60% do 2035 roku. Aby przyspieszyć transformację wodorową, RED III przewiduje systemy wsparcia finansowego, obejmujące dopłaty oraz ulgi podatkowe dla producentów wodoru odnawialnego.
Ważnym elementem realizacji tych celów jest rozwój infrastruktury przesyłu i magazynowania wodoru, zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym, co ma zapewnić stabilność dostaw i ułatwić integrację wodoru w systemie energetycznym.
Wodór może być produkowany w różnych technologiach, które determinują jego wpływ na środowisko i zgodność z RED III:
- wodór szary – produkowany z paliw kopalnych, generuje duże emisje CO₂, nie spełnia norm RED III,
- wodór niebieski – także pozyskiwany z gazu ziemnego, ale przy wykorzystaniu technologii wychwytywania CO₂ (CCS),
- wodór zielony (odnawialny) – produkowany w procesie elektrolizy przy użyciu energii z OZE (np. farm wiatrowych i fotowoltaicznych), zgodny z RED III,
- wodór turkusowy – wytwarzany z gazu ziemnego metodą pirolizy, nie generuje emisji CO₂, ale wymaga dalszego rozwoju technologii.
Wodór odnawialny ma znaleźć zastosowanie przede wszystkim w przemyśle ciężkim, gdzie może zastąpić węgiel koksujący w hutnictwie i rafineriach. W transporcie wodorowe ogniwa paliwowe już teraz zasilają ciężarówki i autobusy, a w przyszłości mogą zostać wykorzystane także w lotnictwie i żegludze. Wodór pełni również rolę magazynu energii, stabilizując system oparty na odnawialnych źródłach.
Polska ma duży potencjał w rozwoju technologii wodorowych, jednak obecnie większość produkowanego wodoru to wodór szary (około 1 mln ton rocznie). Rządowa strategia zakłada budowę instalacji o łącznej mocy co najmniej 315 MW do 2030 roku oraz rozwój dolin wodorowych, które mają integrować produkcję, dystrybucję i wykorzystanie wodoru w jednym regionie. Wsparcie dla tego sektora obejmuje zarówno fundusze unijne, jak i krajowe dotacje. Jednym z największych projektów jest Hydrogen Eagle, realizowany przez Grupę ORLEN, który przewiduje budowę instalacji w Polsce, Czechach i na Słowacji. Równocześnie rozwijana jest infrastruktura tankowania wodoru – pierwsze stacje wodorowe w Polsce już powstają.
Wdrożenie RED III stwarza nowe możliwości inwestycyjne dla polskich przedsiębiorstw, zwłaszcza tych zainteresowanych rozwojem technologii wodorowych. Firmy mogą zaangażować się w produkcję zielonego wodoru poprzez budowę elektrolizerów i farm OZE do jego zasilania, a także inwestować w infrastrukturę przesyłu i magazynowania. Sektor przemysłowy i transportowy również zyskują na wdrażaniu rozwiązań opartych na wodorze, szczególnie w hutnictwie, chemii oraz komunikacji publicznej.
Przedsiębiorstwa mogą skorzystać ze wsparcia finansowego z unijnych programów, takich jak IPCEI Hydrogen, H2Global oraz Fundusz Modernizacyjny, które wspierają rozwój projektów wodorowych.
Największym na ten moment wyzwaniem pozostaje wysoki koszt produkcji zielonego wodoru, który wciąż przewyższa tradycyjne metody. Istotne będą więc subsydia oraz dalszy rozwój technologii poprawiających efektywność elektrolizy, aby wodór odnawialny stał się realną alternatywą dla paliw kopalnych.
Przemysł i budownictwo również na celowniku RED III
RED III nie ogranicza się jedynie do transportu i wodoru, lecz nakłada także konkretne wymogi na przemysł i budownictwo. Celem jest zmniejszenie emisji CO₂ w energochłonnych sektorach gospodarki oraz zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii (OZE). Do 2030 roku przedsiębiorstwa z branż takich jak hutnictwo, chemia, cement czy produkcja stali muszą co roku zwiększać wykorzystanie OZE w swoim miksie energetycznym o co najmniej 1,6%. Firmy powinny stopniowo zastępować paliwa kopalne zieloną energią, w tym wodorem i biogazem, a procesy produkcyjne wymagające wysokich temperatur muszą spełniać nowe normy dotyczące odnawialnych paliw.
W budownictwie nowe przepisy nakładają obowiązek stosowania systemów OZE w nowo powstających obiektach oraz przy modernizacji już istniejących, co przyspieszy rozwój fotowoltaiki i pomp ciepła.
Zmiany obejmują także ciepłownictwo. Unijne regulacje przewidują, że co roku udział OZE w systemach ciepłowniczych i chłodniczych musi wzrastać o 1,1% w całej UE oraz o 1,5% w krajach z rozwiniętą infrastrukturą ciepłowniczą, takich jak Polska. Oznacza to konieczność modernizacji sieci ciepłowniczych oraz elektrociepłowni poprzez wdrożenie biomasy, pomp ciepła, geotermii i biometanu.
RED III podkreśla również znaczenie innowacji i badań w zakresie OZE. Unia Europejska wspiera rozwój technologii magazynowania energii, inteligentnych sieci elektroenergetycznych oraz nowoczesnych materiałów, takich jak bardziej wydajne panele słoneczne i turbiny wiatrowe. Fundusze, takie jak Horizon Europe, Fundusz Modernizacyjny i Innovation Fund oferują finansowanie dla firm pracujących nad innowacyjnymi rozwiązaniami w zakresie energii odnawialnej.
Nowe przepisy stwarzają dla polskich firm ogromne możliwości inwestycyjne, zwłaszcza w obszarze magazynowania energii, modernizacji ciepłownictwa oraz cyfryzacji sieci energetycznych. Te, które szybko dostosują się do nowych regulacji i skorzystają z dostępnych funduszy, mogą zyskać przewagę konkurencyjną i zapewnić sobie stabilną pozycję na zielonym rynku energii.
Szanse, które warto wykorzystać – jak jeszcze polskie firmy mogą skorzystać na RED III?
RED III otwiera przed polskimi przedsiębiorstwami szerokie możliwości rozwoju w sektorze odnawialnych źródeł energii. Firmy działające w przemyśle, energetyce i transporcie mogą nie tylko dostosować się do nowych regulacji, ale również wykorzystać je jako trampolinę do ekspansji i wzrostu. Wzrost zapotrzebowania na biopaliwa, wodór oraz technologie magazynowania energii oznacza, że polskie przedsiębiorstwa mogą odgrywać istotną rolę w europejskim łańcuchu dostaw.
Szczególnie duże perspektywy rysują się przed firmami, które postawią na rozwój infrastruktury wodorowej oraz modernizację ciepłownictwa poprzez integrację energii z biomasy, geotermii czy biometanu. Dodatkowo, unijne programy wsparcia, takie jak Fundusz Modernizacyjny, Horizon Europe czy Innovation Fund, pozwalają pozyskać środki na badania i rozwój technologii związanych z odnawialną energią. Rosnąca liczba przepisów promujących zieloną energię stwarza także szansę na ekspansję polskich firm na rynki zagraniczne, zarówno w zakresie eksportu biopaliw i technologii wodorowych, jak i dostarczania innowacyjnych rozwiązań dla przemysłu i budownictwa.
Wyzwania w implementacji RED III – co może spowolnić transformację?
Mimo licznych korzyści, wdrożenie RED III niesie ze sobą także istotne wyzwania. Kluczowym problemem pozostają skomplikowane procedury administracyjne, które mimo planowanych uproszczeń wciąż mogą hamować rozwój projektów OZE w Polsce. Wysokie koszty inwestycji w nowoczesne technologie, szczególnie związane z produkcją zielonego wodoru i budową infrastruktury magazynowania energii, stanowią kolejną barierę, szczególnie dla mniejszych przedsiębiorstw.
Dodatkowo, brak spójnej strategii wodorowej oraz powolne tempo legislacji mogą utrudniać wdrażanie nowych regulacji i zniechęcać inwestorów. Wiele programów dofinansowań koncentruje się na dużych projektach, co sprawia, że małe i średnie firmy (MŚP) mogą mieć trudności w uzyskaniu finansowania na rozwój zielonych technologii. Aby w pełni wykorzystać potencjał RED III, konieczne będzie przyspieszenie legislacji, uproszczenie procedur oraz zapewnienie lepszego dostępu do funduszy dla szerokiego spektrum przedsiębiorstw.