Inwestowanie w nieruchomości uchodzi za jeden z najpewniejszych sposobów zabezpieczenia swojej finansowej przyszłości – co do tego zgodna jest większość ekspertów, natomiast w kwestii odpowiedzi pytanie o to, gdzie w Polsce najlepiej kupić lokal pod inwestycję nie widać konsensusu, dlatego dziś pochylimy się nad jedną z opcji, która przyciąga coraz większą uwagę inwestorów z uwagi na wyjątkowe walory przyrodnicze, rozwijającą się infrastrukturę turystyczną i stale rosnącą liczbę odwiedzających. Czy faktycznie inwestowanie w nieruchomości nad Bałtykiem może przynieść oczekiwane korzyści? Odpowiedź na to pytanie wymaga dogłębnej analizy dostępnych danych, opinii ekspertów oraz obecnych trendów rynkowych.
Turystyka w Polsce w latach 2023 i 2024
Dane publikowane przez Główny Urząd Statystyczny nie kłamią – Polska turystyka rośnie w siłę. W 2023 roku z obiektów noclegowych skorzystało 37,9 mln turystów, czyli o 7,1% więcej niż w poprzednim roku, którym użyczono 98,5 mln noclegów (o 4,9% więcej niż rok wcześniej) i którzy wydali w naszym kraju niebagatelną sumę wydatki 53,4 mld zł i (o 19,0% więcej niż w 2022). Branża hotelarska odnotowała o 4,0% podróżujących z Polski i aż o 22,3% spoza kraju. Jednak warto zaznaczyć, że niemal wszyscy turyści z zagranicy (96,3%) nocowali w większych obiektach i hotelach z więcej niż 10 miejscami do spania. Szczególną popularnością cieszyły się właśnie miejscowości nadmorskie takie jak Kołobrzeg, Międzyzdroje, Sopot czy Władysławowo, które przyciągały zarówno polskich turystów, jak i gości z Niemiec, Czech oraz Skandynawii.
2024 rok obiecuje być lepszy, niż poprzedni – już w pierwszym półroczu 2024 r. z turystycznych obiektów noclegowych skorzystało 16,9 mln turystów, którym udzielono 41,3 mln noclegów (o 3,4% i o 2,4% w porównaniu z poprzednim rokiem), a od sierpnia 2024 r. liczba turystów wzrosła do 26,06 mln wobec 24,69 mln w analogicznym okresie 2023 r. Jednak jak podaje GUS, niejako zmniejszył się stopień wykorzystania miejsc noclegowych (z 37,8% do 37,0%). Mimo to do czerwca 2024 roku z polskich placówek noclegowych skorzystało 16,9 mln osób, tj. o 3,4% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Co ciekawe, głównymi czynnikami napędzającymi rozwój turystyki w Polsce są zdecydowanie konkurencyjne ceny, ale wskazuje się także na różnorodność atrakcji, bezpieczeństwo, wysoki standard obsługi w nowoczesnych ośrodkach turystycznych (na przestrzeni ostatnich lat w miejscowościach nad Bałtykiem zrealizowano wiele projektów infrastrukturalnych, takich jak promenady, luksusowe hotele, ośrodki SPA czy aquaparki, które przyciągają coraz większe grono odwiedzających), a także sprzyjający klimat – z tego względu eksperci przewidują dalszy wzrost liczby turystów, przez co polskie wybrzeże staje się realną alternatywą dla drogich zagranicznych kurortów, w takich krajach jak Hiszpania czy Włochy.
Twoja firma potrzebuje finansowania?
eFaktor to faktoring do 15 000 000 zł!
Dzięki eFaktor środki z wystawionych faktur otrzymasz przed terminem. Zadbaj o płynność finansową Twojej firmy.
➔ Zaliczka do 100%
➔ Pieniądze z faktury w 24 godziny na koncie
➔ Oszczędność i pewność pieniędzy tu i teraz
Zmiany klimatyczne a turystyka w Europie
Zmiany klimatyczne wpływają na każdy obszar naszego życia i gospodarki. Nic więc dziwnego, że kształtują także preferencje podróżnych w Europie. Ekstremalne upały i anomalie pogodowe, które regularnie nawiedzają kraje południowej Europy, zmuszają turystów do poszukiwania chłodniejszych i bardziej komfortowych warunków, natomiast słabo zabudowane polskie wybrzeże Bałtyku, gdzie średnie temperatury latem wynoszą 22-25 stopni Celsjusza, staje się odpowiedzią na te potrzeby. Jak zauważają eksperci portalu KlimatyBaltyku umiarkowany klimat w połączeniu z walorami prozdrowotnymi morskiego powietrza to jeden z głównych powodów rosnącej popularności regionu zarówno na płaszczyźnie turystycznej, jak i inwestycyjnej. Jak twierdzi Michał Spodymek w rozmowie z Business Insider:
Uważam, że polskie wybrzeże w ujęciu długoterminowym może być strzałem w dziesiątkę. Mamy mocną zmianę klimatu i te raje śródziemnomorskie w okresie letnim są trudne. Są nadal modne i ludzie tam jeżdżą, ale przestają tam wypoczywać. Dlatego inwestowałbym teraz w grunty nad Bałtykiem, ale jak najbliżej morza. Długoterminowo inwestycje nad polskim morzem będą opłacalne.
Mimo to nie można przeoczyć faktu, że zmiany klimatyczne mogą przynieść także pewne zagrożenia dla nadmorskich nieruchomości. Podnoszenie się poziomu morza, erozja wybrzeży oraz coraz częstsze gwałtowne zjawiska pogodowe wymagają odpowiedniego podejścia do budownictwa i inwestycji. Nowoczesne projekty często uwzględniają rozwiązania mające na celu minimalizację negatywnych skutków zmian klimatycznych, takie jak wały ochronne, zalesianie wydm czy instalacje retencyjne. Portal SaveInvest.pl wskazuje, że wiele gmin nadmorskich już teraz pracuje nad adaptacją do zmieniających się warunków klimatycznych, co w potencjale może podnieść wartość nieruchomości w tych regionach.
Ciekawym trendem w tym temacie jest również wzrost zainteresowania inwestycjami w obiekty ekologiczne, takie jak budynki energooszczędne, wyposażone w odnawialne źródła energii czy systemy zbierania wody deszczowej – według raportu InwestycjeWKurortach.pl, takie rozwiązania nie tylko zwiększają atrakcyjność nieruchomości, ale także wpływają na obniżenie kosztów ich eksploatacji, w konsekwencji windując zyski.
Czy opłaca się inwestować w nieruchomości nad morzem?
Inwestowanie w nieruchomości nad Bałtykiem to szansa na stabilny dochód oraz długoterminowy wzrost wartości majątku. Raport portalu InwestycjeWKurortach.pl wskazuje, że wynajem krótkoterminowy w popularnych miejscowościach nadmorskich generuje średnią stopę zwrotu na poziomie od 6% do 8% rocznie, przy czym główny okres zysków dla inwestorów jest rzecz jasna, sezon letni. W miejscowościach, takich jak Międzyzdroje, Gdańsk czy Sopot ceny wynajmu w luksusowych apartamentach z widokiem na morze osiągają nawet 1200 PLN za dobę. Jak twierdzi ekspert Business Insider:
Segment premium, oferujący dodatkowe udogodnienia i wyjątkowe lokalizacje, może lepiej bronić się na rynku niż średnia półka, która w obliczu spadającego popytu i braku wartości dodanych może okazać się mniej atrakcyjna. Jeśli kupujemy apartament nad polskim morzem, to weźmy taki, który ma np. saunę, jacuzzi i widok na morze.
Oprócz przychodów z wynajmu inwestorzy mogą liczyć na korzyści podatkowe. SaveInvest.pl podkreśla, że zakup apartamentu inwestycyjnego pozwala na odzyskanie podatku VAT, co znacznie poprawia rentowność przedsięwzięcia.
Gdzie nad morzem są najtańsze mieszkania?
Ceny nieruchomości nad Bałtykiem różnią się w zależności od lokalizacji, standardu oraz odległości od plaży. Średnia cena za metr kwadratowy w Kołobrzegu w 2024 roku wynosiła ponad 11,5 tysiąca zł za metr kwadratowy, a w mniejszych miejscowościach, takich jak Darłowo czy Ustronie Morskie, metr kwadratowy kosztuje od 8 do 11 tysięcy za zł. Z kolei apartamenty w Sopocie, ze względu na ich prestiż i bliskość Trójmiasta, osiągają nawet 20 000 zł za metr kwadratowy.
Ile można zarobić na apartamencie nad morzem?
Wynajem krótkoterminowy nad Bałtykiem to źródło stabilnych i wysokich dochodów. Portal KlimatyBaltyku.pl podaje, że ceny wynajmu apartamentów wahają się od 300 do 500 PLN za dobę dla dwuosobowych lokali oraz od 600 do 1 000 PLN za dobę dla większych apartamentów rodzinnych. Zgodnie z danymi roczne zyski z wynajmu apartamentu mogą się wahać w granicach 6,5-10%, a na apartamencie średniej wielkości zarobić można od ok. 16 do 35 tys. zł w skali roku.
Gdzie nad morzem warto kupić mieszkanie?
Wiemy już, że nieruchomości nad Bałtykiem mogą stanowić niezły biznes. Nie wiemy jednak, gdzie dokładnie należy inwestować. Według danych z Otodom.pl największym zainteresowaniem cieszą się następujące miejscowości:
- Kołobrzeg – miasto o rozwiniętej infrastrukturze turystycznej, znany z szerokiej oferty apartamentów inwestycyjnych oraz licznych atrakcji, takich jak ośrodki SPA i centra odnowy biologicznej.
- Międzyzdroje – miejscowość, którą wyróżnia bliskość Wolińskiego Parku Narodowego.
- Łeba – miasto o unikalnym krajobrazie, znane z ruchomych wydm.
- Ustka – rosnąca popularność tej miejscowości wynika z nowych inwestycji oraz poprawy infrastruktury komunikacyjnej, co zwiększa jej atrakcyjność dla turystów.
Z kolei portal Burco wskazuje, że największą wartość na rynku nieruchomości w miejscowościach blisko plaż, takich jak Rogowo, Ustronie Morskie Kołobrzeg i Jurata.
Bałtyk, czyli perspektywa
Polskie wybrzeże Bałtyku to jeden z najbardziej perspektywicznych regionów inwestycyjnych w naszym kraju. Rozwój infrastruktury turystycznej, rosnąca popularność wśród turystów oraz różnorodność dostępnych opcji inwestycyjnych przesądzają o tym, że nieruchomości nad morzem będą atrakcyjną alternatywą dla innych form lokowania kapitału.
Zainteresował Cię ten artykuł? Czytaj więcej takich treści w ramach cyklu „Zadbaj o swój portfel”