Miłość uskrzydla i przenosi góry. Ludzie zakochani są zmotywowani do zdobywania nowych szczytów, także tych zawodowych – szczególnie jeśli ich partner cieszy się sporą popularnością i pieniędzmi, którymi chętnie się dzieli. Potwierdzą to pierwsze damy polskiego futbolu, które ze sławy swoich partnerów zrobiły fundament dla swojej kariery. Czym zajmuje się Anna Lewandowska? Kim jest Sara Boruc? I czego możemy nauczyć się na temat przedsiębiorczości od Mariny Szczęsnej?
Papiery na szczęście – czyli potencjał sławnego partnera
Do poruszenia tego tematu zainspirował nas popularny obecnie serial „Papiery na szczęście”, który traktuje o przedsiębiorczych poczynaniach żony znanego piłkarza. Czy serialowa rzeczywistość odzwierciedla realność? Czy związek ze sławnym partnerem może być przepustką do kariery? Czym zajmują się polskie „WAGs”?
W kraju, gdzie piłkarze hołubieni są jak bogowie, związek z jednym z nich może być bardzo opłacalny. Szczególnie w naszym instagramowym świecie. Partnerki słynnych polskich piłkarzy w większości zajmują się prowadzeniem swoich mediów społecznościowych, w których opowiadają o swoim życiu lub publikują treści modowo-kosmetyczne. Jest jednak kilka ambitniejszych pierwszych dam futbolu, które sławę swoich partnerów przekuły na przynoszące miliony biznesy. W głównych rolach występują tu Anna Lewandowska, Marina Szczęsna i Sara Boruc, ale zanim o nich, przyjrzyjmy się innym futbolowym żonom.
Stereotypowa żona piłkarza
Jakie stereotypy krążą na temat futbolowych żon? Mówi się, że dziewczyny zainteresowane sportowcami, zazwyczaj cechują się urodą i niewielkimi ambicjami zawodowymi. Niektórzy wspominają o merkantylności, a inni wskazują oddanie życiu rodzinnemu. A jak to wygląda w rzeczywistości?
Po zapoznaniu się z życiorysami partnerek polskich piłkarzy nie można oprzeć się wrażeniu, że stereotypy nie odbiegają od prawdy. Po lekturze wywiadów i artykułów na portalach plotkarskich ewidentnie widać pewien schemat. Po analizie poczynań dziewczyn i żon piłkarzy można wyciągnąć jeden wniosek. Kobiety u boku futbolistów zazwyczaj najczęściej próbują swoich sił w karierze influencerek lub oddają się rolom matek, a czasami łączą obie te funkcje.
Życiowe partnerki piłkarzy to zazwyczaj atrakcyjne młode kobiety, dla których kariera zawodowa, tak jak w przypadku bohaterki „Papierów na szczęście” na dany moment znajduje się na dalszym planie. Ich życie podporządkowane jest piłkarskim podbojom mężów, a one same zazwyczaj zajmują się instagramowym fotomodelingiem lub wychowywaniem dzieci. Z reguły nie są to kobiety mocno zaangażowane w samorozwój i poszerzanie kompetencji zawodowych. Znacząca większość z nich przyznaje, że interesuje się jedynie modelingiem, modą i makijażem – Laura Zielińska, Dominika Robak, Aleksandra Frankowska, Katarzyna Góralska, Klaudia Kurek, Lila Lityńska.
WAGs z karierą – Anna Lewandowska, Marina Szczęsna i Sara Boruc
Przyjrzyjmy się bliżej karierom partnerek piłkarzy, które odniosły mniejszy lub większy sukces – Annie Lewandowskiej, Marinie Szczęsnej i Sarze Boruc.
Co robi Marina Szczęsna?
Historia Mariny wyróżnia się nieco na tle życiorysów innych futbolowych żon. Marina Szczęsna cieszyła się niejaką rozpoznawalnością jeszcze przed poznaniem sławnego partnera. Marina to piosenkarka, kompozytorka i aktorka ukraińskiego pochodzenia, która od dziecka była związana z muzyką.
Wydała trzy solowe albumy studyjne Hard Beat (2011), On My Way (2017) i Warstwy (2020) i jest laureatką nagród muzycznych – Eska Music Awards w kategorii Debiut roku i Plejada Top Ten 2012. Poza tym jej wspólny singiel z Jamesem Arthurem osiągnął status złota i przekroczył 3 miliony odsłon na YouTube bez większej promocji.
Wcześniej spotykała się z Wojciechem „Łozo” Łozowskim, wokalistą zespołu Afromental, oraz piosenkarzem Łukaszem „Mrozu” Mrozem. W 2013 roku związała się z piłkarzem Wojciechem Szczęsnym, a 21 maja 2016 wzięła z nim ślub.
Obecnie Marina zajmuje się głównie mediami społecznościowymi, które śledzi aż 757 tysięcy osób. Zarzuciła swoją muzyczną karierę na rzecz większej popularności na Instagramie – prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą i zajmuje się działalnością internetową. Na swoim profilu publikuje głównie treści z podróży i imprez z okazyjnymi wstawkami z mężem i synem, oraz liczne integracje reklamowe. Podobno za jeden post lub instastories piosenkarka inkasuje od 25 do 50 tysięcy złotych. Jeżeli to jest prawda, to nietrudno uwierzyć w informację, że na wspomnianej platformie Marina zarobiła grubo ponad milion złotych!
Co robi Sara Boruc?
Sara Boruc jest żoną byłego reprezentanta Polski, Artura Boruca. Para spotyka się od 2007 roku. To dla Sary sławny piłkarz rozwiódł się ze swoją poprzednią żoną, Katarzyną Modrzewską, z którą był w związku od 2001 roku. W 2010 roku Sara Boruc para doczekała się pierwszego dziecka.
Sara Boruc zawsze miała pociąg do sławy. W 2002 roku wystąpiła w reality show „Idol”, jednak bez większych sukcesów. Tak naprawdę została zauważona przez większą publiczność dopiero, dzięki swojemu sławnemu mężowi, ale za to świetnie wykorzystała tę szansę.
Wraz ze swoimi dwiema siostrami Sara Boruc także prowadzi bloga poświęconego tematyce modowej oraz popularną markę biżuterii SIN By Mannei, a od 2020 roku poświęca się rozkręceniu własnej marki ubrań – The Mannei. Marka pozycjonowana jest jako minimalistyczna odzież z najwyższej półki, przez co cieszy się dużym zainteresowaniem wśród celebrytów. Projekty The Mannei są już w szafach Kendall Jenner, Iriny Shayk, Hailey Bieber oraz Elsy Hosk. Nie jest to jednak odzież, na którą każdy może sobie pozwolić każdy – za trencz o klasycznym kroju wykonany w połowie z elastanu, czy białą koszulę z lyocellu przyjdzie nam zapłacić od 3 do 5 tysięcy złotych.
Sara Boruc obecnie spełnia się jako mama i żona, ale przy tym nie próżnuje. Influencerka cieszy się niemałą popularnością w mediach społecznościowych. Obecnie jej profil na Instagramie śledzi ponad 470 tys. użytkowników i znajdziemy na nim reklamy takich marek, jak MiuMiu.
Sara Boruc zdecydowanie trafia na zasłużone drugie miejsce najlepszych bizneswoman spośród żon piłkarzy. Same profile marek The Mannei i SIN by Mannei przynoszą jej niemały dochód. Do tego dochodzi zysk ze sprzedaży produktów, kontrakty reklamowe i monetyzacja własnego IG – miesięczny dochód Sary może przekroczyć nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie. Takiego wyniku nie powstydziłby się żaden przedsiębiorca.
Co robi Anna Lewandowska?
Anna Lewandowska jest prawdziwym fenomenem i dobrym przykładem tego, jak przekształcić sławę partnera w wielomilionowy biznes. Przed poznaniem Roberta działalność Lewandowskiej ograniczała się do kariery sportowej – zdobyła łącznie 38 medali mistrzostw Polski, Europy i świata w federacji WFF w karate.
Po znalezieniu partnera, Anna porzuciła karierę sportową. Po kilku latach bezczynności u boku piłkarza odnalazła w sobie biznesową żyłkę. Para poznała się w 2007 roku, a w 2010 przeniosła się do Dortmundu. Przez następne lata kobieta dzieliła los innych WAGs i zajmowała się głównie wspieraniem sportowca. Dopiero w 2013 roku życie sukcesami partnera zaczęło jej doskwierać i postanowiła poniekąd przejść na swoje.
Wtedy zaczęła prowadzić bloga Healthy Plan by Ann, w którym udziela porad żywieniowych i sportowych oraz własny profil na Instagram, który obecnie śledzi 4,4 mln odbiorców. Potem jej kariera zaczęła nabierać tempa. W rok później wydała swoją pierwszą książkę. Po książce przyszły czas na płyty DVD z ćwiczeniami i kontrakty reklamowe. Po urodzeniu córki zmieniła nieco profil swojej działalności i wydała DVD z ćwiczeniami dla kobiet w ciąży „Healthy Mom By Ann” oraz książkę „Healthy mama. Poradnik zdrowej mamy”. Następnie przyszła pora na markę zdrowej żywności „Foods by Ann” i aplikację „Diet & Training by Ann”, a także kawiarnię ze zdrową żywnością – „Healthy Store Foods By Ann”, która niestety nie okazała się sukcesem.
Obecnie prowadzi lub widnieje w zarządzie kilku spółek i działalności gospodarczych (Eat By Ann Sp.z o.o., Baby By Ann Sp.z o.o., Levann Sp.z o.o., Moodiphy i inne), które w 2020 roku przyniosły jej ponad dwa miliony czystego zysku. Anna Lewandowska więc jest prawdziwym przykładem kobiety sukcesu, która nie spoczęła na laurach i nie zadowoliła się rolą towarzyszki sportowca, ale wzięła sprawy w swoje ręce.
Zawód: żona piłkarza
Związek z osobą popularną ma swoje plusy i minusy. Zainteresowanie mediów z jednej strony może być niekomfortowe, ale z drugiej daje całkiem szerokie pole do rozwoju swojej kariery. Oczywiście, pod warunkiem że ma się pasję i pomysł na siebie, jak Anna Lewandowska. Są kobiety, którym pasuje bycie utrzymanką sławniejszego męża. Inne, tak jak te wymienione wyżej, mogą sobie poradzić bez pomocy partnerów, ponieważ mają pomysł na siebie, tak samo jak bohaterka serialu „Papiery na szczęście”, który można obejrzeć w aplikacji Player.