Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to jedna z najbardziej popularnych form prowadzenia działalności gospodarczej. Jej główną zaletą jest brak odpowiedzialności udziałowców za zobowiązania spółki. Nie oznacza to jednak, że wspólnicy są całkowicie bezkarni.
Zasada – wspólnicy nie ponoszą odpowiedzialności
Główną zaletą spółek kapitałowych (z ograniczoną odpowiedzialnością i obu spółek akcyjnych) jest rozgraniczenie odpowiedzialności pomiędzy właścicielami takich podmiotów i osobami, które prowadzą ich interesy. Dzięki temu inwestorzy mogą być spokojni, że ryzykują tylko majątkiem przeznaczonym na udziały lub akcje w spółce. Polskie prawo przewiduje jednak kilka sytuacji, w których nawet wspólnicy spółki z o.o. muszą pilnować swoich portfeli.
Zanim jednak przejdziemy do omówienia takich zdarzeń, spójrzmy na art. 151 Kodeksu spółek handlowych. Zgodnie z jego § 4 wspólnicy nie odpowiadają za zobowiązania spółki. To podstawa funkcjonowania spółek kapitałowych. Wynika z tego, że taka spółka jest zupełnie innym podmiotem niż jej udziałowcy lub członkowie zarządu. Spółka, będąc osobą prawną, posiada własny majątek i to nim powinna odpowiadać za swoje zobowiązania.
Nie oznacza to jednak, że wspólnicy nie odpowiadają za nic związanego z istnieniem i działaniem spółki. W tym artykule omawiam różne instytucje wynikające z prawa handlowego, które stanowią wyłom w zasadzie braku odpowiedzialności wspólnika. Dodatkowo udziałowiec spółki może odpowiadać za jej długi na innych podstawach prawnych, takich jak poręczenie, gwarancja lub obowiązek naprawienia szkody. Sytuacje tego typu omówimy przy okazji innego artykułu.
Zwrot nienależnych wypłat
W art. 198 k.s.h. omówiono kilkupoziomową instytucję, która doprowadzić może do nałożenia na właściciela udziałów w spółce pewnych obowiązków finansowych. Pierwszy element tego łańcucha zdarzeń polega na wypłaceniu jednemu ze wspólników środków spółki, które nie miało swojej podstawy prawnej ani w przepisach, ani w umowie spółki. Taki wspólnik ma obowiązek zwrotu wszystkiego, co niesłusznie otrzymał.
Wzbogacony wspólnik odpowiada solidarnie ze wszystkimi innymi członkami organów spółki, którzy przyczynili się do takiej wypłaty. To jednak dopiero początek problemów pozostałych wspólników. Może zdarzyć się tak, że ubytek w majątku spółki będzie tak duży, że zabraknie pokrycia dla kapitału zakładowego. Jeśli do tego dojdzie i wypłaty nie będzie można ściągnąć od odpowiedzialnych za nią osób, kapitał zakładowy będą musieli uzupełnić pozostali wspólnicy stosownie do wielkości swoich udziałów. Tak wygląda drugi poziom omawianej instytucji.
Jest jeszcze poziom trzeci. Gdy mimo zastosowania odpowiedzialności wszystkich pozostałych wspólników okaże się, że część z nich jest niewypłacalna i wciąż brakuje pokrycia kapitału zakładowego, pozostałą kwotę można ściągnąć tylko od tych udziałowców, którzy są wypłacalni.
Podsumowując – jeśli spółka niesłusznie wypłaci jakiemuś wspólnikowi np. dywidendę i kwota ta uszczupli kapitał zakładowy, może dojść do tego, że pozostali wspólnicy, nawet całkowicie niewinni, zapłacą za to z własnej kieszeni.
Zobowiązania spółki w organizacji
Kodeks spółek cywilnych przewiduje dwustopniowy proces tworzenia spółek z ograniczoną odpowiedzialnością. Wynika to z tego, że nie zawsze wszystko udaje się zorganizować za jednym zamachem – na pewne czynności (np. zawarcie odpowiednich umów) potrzeba trochę czasu. Z tego powodu przepisy wprowadziły spółkę z o.o. w organizacji.
Spółka w organizacji powstaje z chwilą zawarcia umowy spółki, ale jeszcze przed wpisaniem jej do Krajowego Rejestru Sądowego. Wtedy staje się już po prostu spółką z ograniczoną odpowiedzialnością. Jak wynika z przepisów, spółka w organizacji jest odrębnym podmiotem, który może np. kupić nieruchomość, zawrzeć umowę najmu albo pozwać nierzetelnego kontrahenta. Naturalną konsekwencją powyższego jest także to, że spółka taka może zaciągnąć zobowiązania.
Zgodnie z art. 13 § 1 k.s.h. za zobowiązania spółki w organizacji odpowiadają solidarnie spółka oraz osoby, które działają w jej imieniu. Od wyłącznej decyzji wierzyciela zależy wtedy, czy chce pozwać członka zarządu, pełnomocnika czy samą spółkę.
Przepisy przewidują także posiłkową odpowiedzialność wspólnika. Może zdarzyć się tak, że wspólnicy podpiszą umowę spółki i powierzą określonym osobom jakieś działania. Podstawowym obowiązkiem wspólnika jest wniesienie wkładu na pokrycie udziałów w spółce. Najczęściej polega to na wpłacie równowartości tych udziałów na konto spółki.
Z różnych powodów wspólnik na etapie spółki w organizacji może nie wpłacić całości swojego wkładu od razu (lub nie wpłacić go w ogóle). Jeśli tak się stanie, a spółka w organizacji zostanie czyimś dłużnikiem, wspólnik będzie za taki dług odpowiadał solidarnie z innymi podmiotami opisanymi wyżej. Różnica jest w tym przypadku taka, że odpowiedzialność wspólnika ograniczona jest to wartości wkładu, którego nie wpłacił. Jeśli ureguluje tę kwestię, uwolni się od odpowiedzialności za dług spółki.
Wady niepieniężnego wkładu do spółki
Wkład do spółki z ograniczoną odpowiedzialnością to inaczej pewne rzeczy lub prawa, których wartość ma pokryć wysokość ustalonego przez wspólników kapitału zakładowego. Wkłady dzielimy na:
- pieniężny – polega na przekazaniu spółce określonej ilości pieniędzy w gotówce albo w formie bezgotówkowej;
- niepieniężny – zaliczają się do niego prawa rzeczowe, obligacyjne i majątkowe na dobrach niematerialnych. Ujmując rzecz nieco prościej, wkładem pieniężnym będzie np. przekazanie spółce nieruchomości lub komputera, albo prawo do używania konkretnych znaków towarowych.
Jeśli chodzi o wkład pieniężny, sytuacja jest dość prosta – można go wnieść lub nie i spółka zawsze wie na czym stoi. Inaczej jest w przypadku wkładów niepieniężnych, które na pierwszy rzut oka wydają się w porządku, ale z biegiem czasu mogą się w nich ujawnić jakieś wady.
Dwie podstawowe kategorie wad to:
- wady fizyczne – wady związane z fizycznymi elementami wkładu, sprawiające, że wkład jest niekompletny (komputer pozbawiony dysku twardego), niesprawny (zepsute ksero) czy nie nadający się do założonego użytku (samochód dostawczy, którym nie można wozić określonych kategorii towarów);
- wady prawne – wady związane z prawnym statusem rzeczy, np. komputer okazał się własnością innej osoby albo nieruchomość podlega umowie dzierżawy, która uniemożliwia wykorzystanie jej w spółce.
Jeśli okaże się, że wniesiony przez wspólnika wkład niepieniężny ma wady obniżające jego wartość, wspólnik musi wyrównać różnicę w takiej wartości. Liczy się to odejmując od deklarowanej w umowie wartości rzeczywistą, rynkową wartość wkładu. Prawo umożliwia także obciążenie wspólnika wnoszącego wadliwy wkład innymi obowiązkami, takimi jak zapłata na rzecz spółki kary umownej albo umorzenie udziału.
Zawyżenie wartości wkładu niepieniężnego
Tak jak wspomniałem wyżej, wartość wkładu niepieniężnego jest deklarowana przez wspólnika w umowie spółki. Zdarzają się jednak sytuacje, gdy wartość taka bywa znacznie zawyżona. Jeśli coś takiego wyjdzie na jaw, zastosowanie znajduje art. 175 k.s.h. Został on wprowadzony po to, by chronić kontrahentów spółki, którzy mogą mieć mylne wyobrażenie na temat jej rzeczywistej sytuacji finansowej.
O odpowiedzialności wspólnika mówimy wtedy, gdy spełnione są łącznie trzy przesłanki:
- w umowie spółki znalazł się zapis, że wniesiony zostanie wkład niepieniężny;
- wartość wniesionego wkładu jest znacznie zawyżona względem wartości rynkowej (chodzi tu o zdecydowane zawyżenie pozbawione jakichkolwiek racjonalnych podstaw);
- „znaczne zawyżenie” miało miejsce w chwili zawarcia umowy spółki.
W przypadku wykrycia takiej różnicy w wartości, za jej wyrównanie wspólnik oraz członkowie zarządu, którzy na to pozwolili, odpowiadają solidarnie.
Odpowiedzialność zbywcy i nabywcy udziału
W obrocie gospodarczym zdarza się, że udziały w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością są sprzedawane, przekazywane jako darowizna albo wnoszone jako wkłady niepieniężne do innej spółki. Może się przy tym okazać, że sprzedawany udział obciążony był jakimiś szczególnymi obowiązkami wobec spółki.
Jeśli takie wynikające z udziału świadczenia należne spółce nie zostały jeszcze spełnione i nie mają charakteru osobistego, zarówno wspólnik pozbywający się udziału, jak i nowy właściciel udziału odpowiadają wobec spółki solidarnie za ich spełnienie. Klasycznym przykładem takich świadczeń są dopłaty na rzecz spółki.
Szkoda wyrządzona spółce podczas jej tworzenia
Specyficzny rodzaj odpowiedzialności przewiduje art. 292 k.s.h., zgodnie z którym kto, biorąc udział w tworzeniu spółki, wbrew przepisom prawa z winy swojej wyrządził spółce szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia.
W przeciwieństwie do omówionej wcześniej odpowiedzialności za działania spółki w organizacji, ten przepis jest podstawą naprawienia szkody bezpośrednio na rzecz spółki, której wspólnikiem jest sprawca szkody. Warunkiem poniesienia takiej odpowiedzialności jest wystąpienie następujących okoliczności:
- działanie wspólnika sprzeczne z prawem;
- działanie w ramach tworzenia spółki;
- wina;
- powstanie szkody;
- związek przyczynowy pomiędzy działaniem i szkodą.
Przykładem takiego działania może być świadome zawarcie wadliwej umowy spółki albo zawyżenie wartości swojego wkładu niepieniężnego.