Kredyty hipoteczne to zobowiązania zaciągane przynajmniej na setki tysięcy złotych. W związku z tym kredyt taki spłaca się nawet przez 35 lat. Nie każdy korzysta z tej możliwości, natomiast kredyt można nadpłacać. W głowach wielu kredytobiorców pojawia się wówczas pytanie, co spłacać – kapitał, a może odsetki.
Nadpłata kredytu hipotecznego w świetle prawa
Osobiście uważam, że niektóre kredyty są złe, ponieważ nie tylko stanowią obciążenie finansowe, ale mają też negatywny wpływ na psychikę. Natomiast można zrobić mały wyjątek w przypadku kredytu hipotecznego. O ile zaciąganie kredytów na zachcianki i wątpliwe potrzeby jest po prostu mało rozsądne, kredyt na dom czy mieszkanie pozwala zaspokoić jedną z podstawowych potrzeb.
W związku z tym, że kredyty hipoteczne opiewają na setki tysięcy, a nawet miliony złotych, kredytobiorcy spłacają zobowiązania przynajmniej przez kilkanaście lat. Często to kredyty zaciągane na okres nawet 30 czy 35 lat. Wciąż niespłacony kredyt to mocno niekomfortowa sytuacja w obszarze domowego budżetu i zdrowia psychicznego. Na szczęście, o ile kredytobiorca ma taką możliwość, może spłacić kredyt wcześniej. Można też tylko nadpłacać kredyt.
Nadpłacanie kredytów jest uregulowane w przepisach. Pozwala na to Ustawa o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami z marca 2017 roku. Warunki, na jakich banki pozwalają nadpłacać kredyty klientom, są określone w umowie. Oczywiście kredytodawca musi trzymać się przy tym przepisów prawa.
Przeczytaj też: „Bolesna rewolucja w sektorze budynków – dyrektywa budynkowa EPBD i system ETS2 uderzą w najbiedniejszych„
Czym jest nadpłata kredytu?
Warto znać też różnicę pomiędzy nadpłatą a wcześniejszą spłatą kredytu. Nadpłata jest formą wcześniejszego uregulowania zobowiązania. Kredytobiorca przekazuje dodatkowe środki poza opłacaniem rat w ramach harmonogramu spłaty. W efekcie zadłużenie jest mniejsze. To natomiast pozwala skrócić okres kredytowania lub obniżyć wysokość kolejnych rat. Z kolei skrócenie okresu kredytowania to jednorazowe uregulowanie pozostałej kwoty kredytu, co skutkuje zamknięciem zobowiązania.
Nadpłacanie kredytu to wpłacanie na rzecz banku dodatkowych środków poza tym, co przewiduje harmonogram rat dołączony do umowy kredytowej. W ten sposób kredytobiorca spłaca część kapitału, przez co dług jest mniejszy. W zależności od możliwości finansowych kredytobiorcy oraz motywacji można nadpłacać zobowiązanie sporadycznie lub regularnie:
- Jednorazowe nadpłaty – nieregularna i niesystematyczna wpłata dodatkowych środków, kiedy kredytobiorca ma taką chęć lub dysponuje odpowiednimi pieniędzmi.
- Regularne nadpłaty – systematyczne wpłacanie dodatkowych pieniędzy, na przykład w wysokości kilkuset złotych.
Ile zajmuje Tobie fakturowanie? W Faktura.pl najszybsi robią to w 30 sekund
Przez pierwszy miesiąc darmowego korzystania z aplikacji zobaczysz, jak jej funkcje uproszczą Ci życie. Oto zalety korzystania z Faktura.pl:
➔ Automatyczne wystawianie faktur cyklicznych
➔ Wysyłka dokumentów z poziomu aplikacji
➔ Program zintegrowany z Krajowym Systemem e-Faktur
➔ Możliwość księgowania swoich kosztów za pomocą kilku kliknięć
➔ Natychmiastowa płatność przy pomocy przycisku „Kliknij, aby opłacić fakturę” umieszczonego na dokumencie
➔ Funkcja magazynu z możliwością zintegrowania z Allegro
Nadpłata kredytu hipotecznego – spłata kapitału czy odsetek?
Przed nadpłatą kredytu zawsze należy zagłębić się w warunki umowy. W jej zapisach znajduje się nie tylko harmonogram spłaty. Umowa precyzuje również, jaką część każdej raty stanowią kapitał i odsetki. Inne informacje znajdujące się w umowie dotyczą warunków ewentualnej nadpłaty. Żeby nadpłacać kredyty, nie trzeba specjalnej zgody banku. Natomiast w określonych sytuacjach kredytodawca może pobrać z tego tytułu prowizję. Zwykle dotyczy to nadpłacania kredytu w ciągu pierwszych 3 lat od zawarcia umowy.
Duży procent całkowitego zobowiązania przy kredycie hipotecznym stanowią odsetki. Dzieje się tak pomimo stosunkowo niskiego oprocentowania takich zobowiązań w porównaniu z innymi kredytami (np. kredyt gotówkowy czy samochodowy). Wynika to z długiego okresu kredytowania oraz wysokich kwot kredytu. W związku z tym wielu kredytobiorców zastanawia się, co nadpłacać – kapitał czy odsetki.
Tymczasem zasada jest prosta: kredytobiorca nadpłacający kredyt spłaca kwotę długu zaciągniętego w banku, czyli kapitał. Nie można więc spłacać odsetek będących częścią kredytu hipotecznego. Natomiast spłata kapitału oznacza automatyczne zmniejszenie podstawy do naliczania odsetek. Bank musi bowiem anulować odsetki za okres, którego nie objęło kredytowanie.
Jeżeli nawet umowa kredytowa pozwalałaby na spłatę odsetek, to nadpłata kapitału jest korzystniejsza. Niezależnie od rodzaju kredytu hipotecznego – o równych lub malejących ratach – zawsze oznacza to obniżenie części odsetkowej. Przy umowie z malejącymi ratami, która jest atrakcyjniejsza w ujęciu wszystkich kosztów, ale oznacza wyższe raty w pierwszych latach umowy, nadpłata kapitału najbardziej opłaca się na początku spłaty.
Przeczytaj też: „Na czym polega podatek katastralny? Kilkaset złotych za nieruchomość miesięcznie coraz bliżej„
Kiedy warto nadpłacać kredyt hipoteczny?
Nadpłata kredytu jest zasadna z wielu powodów. Przede wszystkim kredytobiorca może w ten sposób zmniejszyć koszt kredytu, w tym odsetki. Nie bez znaczenia jest też możliwe skrócenie okresu kredytowania. Natomiast nad samą nadpłatą kredytu hipotecznego warto zastanowić się w następujących sytuacjach:
- Nadwyżki gotówki – kredytobiorca, który ma to szczęście, że otrzymuje nagle zastrzyk gotówki, może efektywnie wykorzystać te pieniądze właśnie na nadpłatę zobowiązania.
- Niskie stopy procentowe – jeżeli kredyt ma zmienną stopę procentową lub stopę stałą i oprocentowanie jest niskie, nadpłata kredytu może nie wpłynąć negatywnie na domowy budżet. Należy pamiętać, że im niższe stopy procentowe, tym bardziej opłaca się wcześniej spłacić kredyt lub przynajmniej znacząco go nadpłacić.
- Wysokie stopy procentowe – dotyczy zwłaszcza kredytobiorców ze stałym oprocentowaniem, którzy zaciągnęli kredyt przy niższych stopach. Takie kredyty można w Polsce zaciągać na okres nawet 10 lat, chociaż częściej jest to 5 lub 7 lat. Wówczas wysokie stopy procentowe nie wpływają na wysokość raty kredytobiorcy z kredytem ze stałą stopą. Nadpłata pozwoli wówczas spłacać niższe raty po okresie kredytowania z zamrożonymi stopami procentowymi.
- Wysoka inflacja – przy wysokiej inflacji pieniądze szybko tracą na wartości. W takiej sytuacji oszczędności można spożytkować na nadpłatę kredytu hipotecznego. To dużo korzystniejsze aniżeli trzymanie środków na lokatach czy kontach oszczędnościowych.
Przeczytaj też: „Czy od pustostanu płaci się podatek?„
Jak mądrze nadpłacać kredyt hipoteczny?
Nadpłata kredytu hipotecznego na pewno jest zasadna. Dla kredytobiorcy oznacza to zmniejszenie zobowiązania poprzez niższe miesięczne raty i szybszą spłatę kredytu. Dlatego nadpłacanie kredytu może też przynieść wewnętrzny spokój.
Kredyt najlepiej nadpłacać regularnie. Jednak decyzję trzeba podjąć z głową. Przy kilku zobowiązaniach zaleca się, żeby wcześniej nadpłacać mniejsze kredyty o wyższym oprocentowaniu, na przykład gotówkowe, samochodowe czy tzw. chwilówki. Warto przeanalizować także możliwe korzyści w odniesieniu do indywidualnych potrzeb, w tym sytuacji finansowej gospodarstwa. Znaczenie ma także aktualna sytuacja w gospodarce i oprocentowanie rachunków oszczędnościowych, lokat czy obligacji skarbowych.
W podjęciu decyzji pomóc może także kalkulator nadpłaty kredytu hipotecznego. To narzędzie online, które doskonale pokazuje, jak znacząco można zaoszczędzić na odsetkach, o ile mogą spaść miesięczne raty, czy jak skraca się w ten sposób okres kredytowania.
Zainteresował Cię ten artykuł? Czytaj więcej takich treści w ramach cyklu „Zadbaj o swój portfel”