Maksymalna kwota płatności gotówkowych na terenie Unii Europejskiej nie może przekroczyć sumy 10 tys. euro, a te powyżej 3 tys. euro będą wymagały identyfikacji osoby, która jej dokonuje. Zwiększenie kontroli nad obrotem pieniężnym ma pomóc instytucjom unijnym w przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy. Wielu uznaje to jednak za ograniczenie wolności obrotu handlowego.
O czym będzie nowe prawo?
Ustawodawstwo o obrocie gotówkowym przyjęte przez Parlament Europejski 24 kwietnia obejmuje kilka najważniejszych składowych:
- zapewnienie władzom, dziennikarzom i organizacjom społecznym dostępu do nowych rejestrów i źródeł informacji o beneficjentach rzeczywistych,
- wprowadzenie limitu 10 tys. euro na płatności gotówkowe,
- zastosowanie zasad należytej staranności wobec klubów i agentów piłkarskich (wejdzie w 2029 roku),
- utworzenie nowej agencji UE, która będzie nadzorować ryzykowne podmioty.
Szczególną kontrolą będą objęci także ci obywatele, których majątek przekracza bajońską sumę 50 mln euro. Z kolei zawodowe kluby piłkarskie realizujące transakcje finansowe o dużej wartości będą musiały weryfikować tożsamość swoich klientów, monitorować transakcje i zgłaszać podejrzane ruchy finansowe.
Limit 10 tys. euro nie obejmie natomiast transakcji między osobami prywatnymi.
Zobligowani do raportowania transakcji będą:
- banki,
- zarządzający aktywami,
- dostawcy usług w zakresie aktywów kryptograficznych,
- agenci nieruchomości,
- prawnicy, audytorzy i notariusze,
- sprzedawcy detaliczni towarów luksusowych,
- zawodowe kluby piłkarskie (od 2029 r.).
Wolność gotówki
Gotówka zapewnia niezależność, bo nie straszne jej zawieszenie się systemów informatycznych, brak sieci, czy wyładowany telefon. Choć decyzję Parlamentu Europejskiego poparło aż 482 posłów (przeciw było dziesięciokrotnie mniej), to ustawodawstwo wywołuje sporo kontrowersji wśród mieszkańców krajów unijnych. Jednoznaczny sprzeciw wyrażają między innymi parlamentarzyści Partii Piratów, czy Konfederacji.
Patrick Breyer eurodeputowany z niemieckiej Partii Piratów nawołuje:
Ta unijna wojna z gotówką będzie miała paskudne konsekwencje! Od tysięcy lat społeczeństwa na całym świecie żyją dzięki pieniądzom chroniącym prywatność.
Podobne przekonanie wyraziła Ewa Zajączkowska-Hernik reprezentująca Konfederację. Brak gotówki zdaniem polityków tych formacji, wzmacnia kontrolę nad obywatelami, bo przecież banki teoretycznie w każdej chwili mogą odciąć nam dostęp do środków na rachunku elektronicznym. Zdaniem przeciwników nowych przepisów każdy ma też prawo przekazywać wsparcie finansowe popieranym przez siebie inicjatywom bez możliwości ich ujawnienia.
Zagrożenia
Unijna komisarz do spraw stabilności finansowej, usług finansowych i rynków kapitałowych, Irlandka Mairead McGuinness argumentowała konieczność wdrożenia zaostrzonych przepisów:
Brudne pieniądze finansują straszliwe przestępstwa, więc absolutną koniecznością jest znacząca poprawa obecnej sytuacji. Parlamentarzyści różnych frakcji przekonywali, że terroryści i oszuści wykorzystują luki prawne, w czym pomaga brak identyfikacji źródła środków finansowych.
Na czarnej liście stworzonej przez Grupę Specjalną ds. Przeciwdziałania Praniu Pieniędzy (FATF) znajdują się należące do UE Chorwacja i Bułgaria, jako kraje, gdzie kwitnie proceder prania pieniędzy, a Malta dopiero co została z tej listy usunięta. W serii skandali uczestniczyły niektóre instytucje finansowe jak Danske Bank, łotewski ABLV i maltański bank Pilatus, które musiały zapłacić kary idące w miliardy euro.
Mniej gotówki to zdaniem urzędników osłabienie wpływów osób zamierzających wprowadzać do obiegu środki pozyskane w wyniku aktywności przestępczej. Szczególnie analizowane będą obszary wysokiego ryzyka:
- handel dziełami sztuki, biżuterią i luksusowymi jachtami,
- innowacyjne usługi, takie jak kryptowaluty,
- główne kluby piłkarskich i ich agenci – gdzie krążą niewyobrażalne kwoty pieniędzy.
Osłabienie roli gotówki
Niezależnie od zmiany przepisów, na rynku mamy coraz mniej gotówki. Nawet placówki bankowe coraz rzadziej dysponują kasami, z których wypłacimy banknoty. Są kraje, gdzie gotówka stanowi tylko margines obrotu pieniężnego.
Zmiany biorą się z postępu technologicznego, a także z faktu, że obrót gotówkowy oznacza dla banków spore koszty za składowanie, przewóz i ochronę. Ilość pieniądza gotówkowego w obrocie ostatnich 25 latach zmalała w Polsce z ponad 40% do 25%. Z roku na rok coraz mniej konsumentów płaci gotówką, a jak wskazuje „Raport o obrocie gotówkowym” NBP 50% Polaków wybiera częściej pieniądz elektroniczny.
Co interesujące im wyższa kwota transakcji, tym częściej płatności odbywają się bezgotówkowo. To z jednej strony ułatwienie dla obu stron, zmniejsza ryzyko kradzieży, czy zgubienia, a ponadto taką transakcję łatwo później udowodnić i wykazać, że do niej faktycznie doszło. Ślad cyfrowy nie pozostawia najmniejszej wątpliwości, więc gwarantuje bezpieczeństwo dla kupującego i sprzedającego.
Dotychczasowe ograniczenia
W Polsce limit płatności gotówkowych ogranicza tylko przedsiębiorców i wynosi 15 tysięcy złotych, czyli ponad 3 tysiące euro. W części państw jak Austria i Niemcy nie obowiązywały ograniczenia płatności, zaś u innych – jak choćby we Francji obowiązywały – ostrzejsze normy.
Warto także wiedzieć, że już obecnie zgodnie z polskim prawem wpłaty, wypłaty oraz transfery środków powyżej 15 tys. euro instytucje finansowe muszą przekazywać do Głównego Inspektora Informacji Finansowej.
Kontrola
Nowe przepisy wzmocnią środki należytej staranności i kontrole tożsamości klientów w UE, a tzw. podmioty zobowiązane muszą zgłaszać podejrzane obroty pieniężne. Takim organem kontroli będzie Urząd ds. Przeciwdziałania Praniu Pieniędzy i Finansowaniu Terroryzmu (AMLA), który powstanie we Frankfurcie obok Europejskiego Banku Centralnego. Instytucja ta zajmie się:
- nadzorem nad ryzykownymi podmiotami finansowymi,
- interweniowaniem w przypadku uchybień w nadzorze,
- pełnieniem roli centralnego ośrodka dla organów nadzoru i mediacją w sporach pomiędzy nimi,
- monitorowaniem i wdrażaniem sankcji finansowych.
Zmiany za horyzontem
Wprowadzone przepisy mają obowiązywać od 2027 r., zaś te odnoszące się do klubów piłkarskich od 2029 r. W przypadku transparentności obrotu finansowego kłócą się dwie wartości, czyli bezpieczeństwo i wolność. Aż 90% europejskich respondentów uważa możliwość płatności gotówkowych za jedną z podstawowych wolności osobistych. Jednak zagrożenie terrorystyczne, wpływa na to, że wielu z nas zgadza się na ograniczenie części niezależności, aby zachować bezpieczeństwo, a obrót elektroniczny pozwala je zwiększyć.
Warto jednak, aby istniały bezpieczniki, które pozwolą na zachowanie w tajemnicy danych wrażliwych, osobistych informacji, bo przecież złota klatka, to ciągle jest klatka.
Czy fakturowanie to dla Ciebie strata czasu?
Program Faktura.pl sprawi, że fakturowanie zajmie Ci mniej, niż 30 sekund. Przez pierwszy miesiąc darmowego korzystania z aplikacji zobaczysz, jak jej funkcje uproszczą Ci życie. Oto zalety korzystania z Faktura.pl:
✅ Automatyczne wystawianie faktur cyklicznych
✅ Wysyłka dokumentów z poziomu aplikacji
✅ Program zintegrowany z Krajowym Systemem e-Faktur
✅ Możliwość księgowania swoich kosztów za pomocą kilku kliknięć
✅ Natychmiastowa płatność przy pomocy przycisku „Kliknij, aby opłacić fakturę” umieszczonego na dokumencie
✅ Funkcja magazynu z możliwością zintegrowania z Allegro
Zainteresował Cię ten artykuł? Czytaj więcej takich treści w ramach cyklu „Alarm podatkowy”