W świecie szybko rozwijających się firm międzynarodowych, content marketingu i przeniesienia dużej części życia gospodarczego do Internetu, symbole i nazwy nabierają szczególnego znaczenia. Korporacje często wydają ogromne pieniądze, by wywoływać pozytywne skojarzenia konsumentów z konkretnymi określeniami lub markami. Jednocześnie ci sami przedsiębiorcy nie chcą, by ktoś żerował na ich inwestycjach. W dzisiejszym artykule zajmę się nazwą przedsiębiorcy oraz sposobami jej naruszania i ochrony.
Nazwa przedsiębiorcy to firma
W języku polskim funkcjonują trzy znaczenia słowa „firma”. Najczęściej jako firmę określa się pracodawcę lub przedsiębiorstwo. Mówimy „moja firma dobrze płaci” albo „Apple to firma, która ma oddziały na całym świecie”. Utożsamiamy zatem firmę z jakimś podmiotem prowadzącym działalność gospodarczą.
„Firma” funkcjonuje też jako synonim dobrej lub (rzadziej) złej opinii o kimś. O świetnym hydrauliku możemy powiedzieć „Waldek to solidna firma”, a o szemranym lichwiarzu „Nie pożyczaj pieniędzy od Marka, to nie jest dobra firma”. Uczciwie trzeba jednak przyznać, że raczej spotyka się „firmę” w kontekście pozytywnym.
Polskie prawo także ma swoją „firmę”. Zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego firma to inaczej oficjalna, urzędowa nazwa przedsiębiorcy. Każdy przedsiębiorca w naszym kraju jest zarejestrowany w jakiejś bazie danych, np. w Krajowym Rejestrze Sądowym. To właśnie tam znajduje się firma przedsiębiorcy. Należy przy tym zaznaczyć, że o ile przedsiębiorca może posługiwać różnymi nazwami (np. prowadzić sklep internetowy o nazwie „Wszystko dla psiaków” i piekarnię „Słodkie Pączuchy”), firmę ma zawsze jedną i to nią legitymuje się np. w kontaktach z urzędami skarbowymi.
Warto przy tym pamiętać, że przedsiębiorca ma nie tylko prawo działać pod wybraną przez siebie firmą, ale wręcz ma obowiązek to robić. Jeśli nie będzie używał swojej nazwy może narazić się na odpowiedzialność odszkodowawczą, np. w sytuacji, gdy wprowadził konsumenta w błąd i tym samym wyrządził mu jakąś krzywdę.
Firma osoby fizycznej
Jeśli chodzi o osoby fizyczne, sytuacja jest dość prosta – firma każdej osoby fizycznej składa się z jej imienia i nazwiska. Jest to tak zwany rdzeń firmy, do którego mogą być dodawane w zasadzie dowolne określenia, w tym słowa. Jest niewiele zasad ograniczających w tym zakresie prawa przedsiębiorców, a najciekawsza z nich brzmi chyba – dodatkiem do firmy osoby fizycznej nie może być imię i nazwisko innej osoby fizycznej.
Wśród dodatkowych elementów firmy Kodeks cywilny wskazuje pseudonim osoby fizycznej, przedmiot jej działalności i obszar, na jakim działa. Są to jednak tylko propozycje i nic nie stoi na przeszkodzie, by Jan Nowak zarejestrował takie firmy jak:
- Jan Nowak Restauracja;
- Nowe Miasto Warsztat Jan Nowak
- QWE32 Jan Nowak.
Może się zdarzyć tak, że dwóch różnych przedsiębiorców posiada takie samo imię i nazwisko. Jeśli wykonują różne rodzaje działalności gospodarczej w różnych regionach Polski, nigdy nie powinno dojść między nimi do sporu. Jeśli jednak zakres terytorialny lub przedmiotowy ich biznesów się pokrywają, pojawia się problem. Jedną z podstawowych zasad związanych z firmami jest bowiem to, że nie mogą wprowadzać w błąd i muszą dostatecznie odróżniać się od innych firm.
W takich sytuacjach przyjęło się wymagać od przedsiębiorcy, który później rejestruje swoją działalność gospodarczą, by wybrał dodatki do imienia i nazwiska dostatecznie odróżniające go od innej osoby także wykonującej działalność. W chwili, gdy piszę te słowa, jestem jedynym przedsiębiorcą w Pile o takim imieniu i nazwisku. Ale w całej Polsce jest nas łącznie sześćdziesięciu. A z Krajowego Rejestru Sądowego dowiedziałem się, że jest nawet jedna spółka zawierająca „Michała Wysockiego” w swojej nazwie.
Firma innego podmiotu
A skoro już o spółkach mowa, firma osoby prawnej zbudowana jest nieco inaczej. Po pierwsze, musi ona posiadać przewidziane przez przepis szczególny elementy, może także zawierać dodatki. Tutaj również stosuje się zasadę, że firma nie może wprowadzać w błąd. Firma osoby prawnej musi zawierać określenie formy prawnej tej osoby. Najbardziej popularne osoby prawne to spółki handlowe, dlatego przyjrzyjmy się, jak zbudowane są ich firmy:
- spółka jawna – nazwisko co najmniej jednego wspólnika + ewentualne dodatki + określenie „spółka jawna”;
- spółka partnerska – nazwisko co najmniej jednego partnera + rodzaj wykonywanego zawodu + ewentualne dodatki + określenie „spółka partnerska”, „i partner” lub „i partnerzy”;
- spółka komandytowa – nazwisko co najmniej jednego komplementariusza (jeśli jest nim osoba prawna – pełna nazwa) + ewentualne dodatki + określenie „spółka komandytowa”;
- spółka komandytowo–akcyjna – nazwisko co najmniej jednego komplementariusza (jeśli jest nim osoba prawna – pełna nazwa) + ewentualne dodatki + określenie „spółka komandytowo-akcyjna”;
- spółka z ograniczoną odpowiedzialnością – dowolna nazwa odróżniająca się od innych i nie wprowadzająca w błąd + określenie „spółka z ograniczoną odpowiedzialnością”;
- prosta spółka akcyjna – dowolna nazwa odróżniająca się od innych i nie wprowadzająca w błąd + określenie „prosta spółka akcyjna”;
- spółka akcyjna – dowolna nazwa odróżniająca się od innych i nie wprowadzająca w błąd + określenie „spółka akcyjna”.
Czasami w firmie osoby prawnej znajduje się imię i nazwisko osoby fizycznej. Jest to dopuszczalne tylko wtedy, gdy taki człowiek jest lub był związany z przedsiębiorstwem i wyraził zgodę na użycie swoich danych.
Spółki mogą posługiwać się skróconymi określeniami dotyczącymi formy działalności i na przykład zamiast „spółka z ograniczoną odpowiedzialnością” stosować „Sp. z o.o.”.
Zasady dotyczące firmy
Prawo cywilne przewiduje dwie podstawowe zasady dotyczące tworzenia nazw przedsiębiorców. Są to zasada wyłączności oraz zasada prawdziwości. Ich celem jest zapewnianie bezpieczeństwa w obrocie gospodarczym zarówno innym przedsiębiorcom, jak i klientom. Można więc powiedzieć, że powyższe zasady są elementami chroniącymi konkurencyjność na rynku oraz dbają o prawa konsumentów.
Zgodnie z zasadą wyłączności firma przedsiębiorcy musi wystarczająco odróżniać się od firm innych przedsiębiorców działających na tym samym rynku. Mamy więc tutaj dwa kryteria, które musimy rozpatrywać łącznie.
Po pierwsze musimy sprawdzić firmy przedsiębiorców z tego samego rynku. W tym zakresie należy zbadać zasięg geograficzny innych przedsiębiorców (czy działają tylko lokalnie, czy też np. w całym kraju lub Europie) oraz zasięg przedmiotowy, czyli zakres ich rzeczywistej działalności. O takim samym rynku możemy więc mówić przykładowo w sytuacji, gdy jeden przedsiębiorca sprzedaje ryby w Poznaniu, a inny – w całej Wielkopolsce. Ale jeśli jeden przedsiębiorca jest fryzjerem w Oleśnicy, a drugi dekarzem w Zabrzu, ich rynki są całkowicie oddzielone.
Gdy ustalimy, że obie działalności wykonywane są na jednym rynku, w dalszej kolejności musimy zbadać, czy firmy dostatecznie różnią się od siebie. Najczęściej robi się to poprzez test tzw. przeciętnego uczestnika obrotu gospodarczego. Mówiąc prościej, należy zastanowić się, czy zwykły człowiek, które może być klientem jednego z dwóch przedsiębiorców, jest w stanie pomylić się co do nich z uwagi na identyczne lub podobne nazwy. Jeśli odpowiedź będzie twierdząca, firmy nie odróżniają się w wystarczającym stopniu.
Druga najważniejsza zasada przy konstruowaniu nazwy przedsiębiorstwa to zasada prawdziwości. Zgodnie z jej treścią firma nie może wprowadzać w błąd, w szczególności co do przedsiębiorcy, przedmiotu i miejsca działalności lub źródeł zaopatrzenia. Wskazuje się także, że zakaz ten dotyczy np. rzekomej współpracy z innymi podmiotami lub daty założenia przedsiębiorstwa. Tutaj także przeprowadza się test przeciętnego uczestnika obrotu gospodarczego. Złamaniem tej zasady będzie przykładowo stworzenie firmy:
- Adam Nowak Księgowy Urzędu Miasta Piła – w sytuacji, gdy Adam Nowak nie obsługuje Urzędu Miasta w Pile;
- Świeże Ryby od 1850 r. Spółka jawna – w sytuacji, gdy spółka nie prowadzi działalności od tego roku;
- Apartamenty w Kołobrzegu Spółka z o.o. – w sytuacji, gdy spółka zajmuje się komercyjnym tworzeniem witraży w Poznaniu.
Naruszenie praw do firmy
Firma przedsiębiorcy traktowana jest przez prawo jako dobro osobiste. Oznacza to, że prawo takie można naruszyć, a osoba pokrzywdzona może się przed tym bronić. Kodeks cywilny przewiduje dwie sytuacje z tym związane:
- zagrożenie prawa do firmy (ktoś podejmuje działania, które w najbliższej przyszłości mogą naruszyć prawa do firmy, ale jeszcze tego nie zrobiły);
- naruszenie prawa do firmy.
Warto pamiętać, że ochrona prawa do firmy przysługuje przedsiębiorcy niezależnie od tego, czy wykonuje on w danym czasie działalność gospodarczą. Wystarczy, że jego nazwa wciąż znajduje się w danym rejestrze.
Nie wszystkie zachowania, które obiektywnie godzą w firmę przedsiębiorcy, będą traktowane jako naruszenie jego praw. Chodzi tylko o takie czynności, które są bezprawne – nie wynikają z ustawy, czynności prawnej lub orzeczenia. W przypadku sporu sądowego to sprawca musi udowodnić, że jego działania miały prawne podstawy. Ustawa stosuje tutaj zatem domniemanie bezprawności.
Orzecznictwo sądowe jest pełne przykładów bezprawnych naruszeń, do których zaliczono:
- bezprawne wykorzystywanie cudzej firmy;
- używanie firmy łudząco podobnej do bardziej znanego konkurenta;
- zarejestrowanie nazwy, która jest już powszechnie wykorzystywana przez kogoś innego;
- próbę przejęcia klientów innego przedsiębiorcy poprzez wskazywanie nieistniejących związków z jego firmą;
- wykorzystanie nazwy przedsiębiorcy w negatywnej kampanii reklamowej.
Obrona przed naruszeniem
Istnieje sporo sposobów na radzenie sobie z bezprawnymi naruszeniami prawa do firmy. Dziś zajmujemy się tylko roszczeniami cywilnymi, ale w przyszłości na pewno opiszę zasady zwalczania nieuczciwej konkurencji i, kto wie, może pokusimy się nawet o jakieś analizy karne.
Jeśli zachowanie innej osoby jedynie stwarza zagrożenie naruszenia prawa do firmy, przedsiębiorca może żądać przerwania takiego działania.
Gdy doszło już do naruszenia, katalog środków obronnych jest szerszy. Poszkodowany przedsiębiorca może żądać:
- usunięcia skutków naruszenia – np. w zakresie błędnego oznaczenia towarów;
- złożenia odpowiedniego oświadczenia – np. ogłoszenia w gazecie, w którym sprawca poinformuje klientów o tym, że podszywał się pod inną firmę;
- naprawienia szkody – np. zwrócenia kosztów, jakie przedsiębiorca poniósł w związku z naruszeniem jego praw;
- wydania korzyści – np. zysków, jakie sprawca osiągnął korzystając z firmy przedsiębiorcy.
To dość szeroki katalog roszczeń, który umożliwia usunięcie wszelkich negatywnych skutków, jakie nieuczciwy konkurent spowodował swoim zachowaniem.