Szalone pościgi samochodowe, wyłapywanie najgroźniejszych piratów szosowych w sportowych samochodach. W tle zamaskowane w schowkach karoserii narkotyki, pliki pieniędzy – tak ci z nas, którzy oglądają czasami amerykańskie filmy sensacyjne, wyobrażają sobie pracę patroli drogowych. Czy pobory policjantów drogówki są równie spektakularne jak opisane powyżej akcje?
Drogowa akcja czy rutyna?
O drogowych brytyjskich stróżach prawa opowiada emitowany na platformie player.pl serial dokumentalny „Patrol Drogowy”, gdzie za funkcjonariuszami niczym cień podąża kamera. Z łatwością przekonamy się, że w codziennej służbie mundurowego wydarza się o wiele więcej rutynowych przypadków niż tych rodem z filmów akcji.
Wśród zadań funkcjonariuszy odnajdziemy dbałość o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego, czyli obserwowanie sytuacji na drodze, aby wyłapać potencjalne zagrożenia. Ot, zbyt brawurowo pędzący kierowca ignorujący znaki drogowe, podwójną ciągłą, pieszych na przejściach, którego nie zatrzyma nawet czerwony kolor sygnalizacji świetlnej. Taki delikwent niechybnie kwalifikuje się do wysokiego mandatu i utraty prawa jazdy.
Często jednak pod lupę ekipy drogówki trafi zmotoryzowany złapany podczas standardowego „suszenia” przekraczający prędkość o kilkanaście kilometrów na godzinę, czy taki, który nie pozbył się z szyby nalepki z numerem rejestracyjnym poprzedniego właściciela auta. Mundurowi z wydziału ruchu drogowego gros czasu spędzają na ustalaniu przyczyn kolizji, zabezpieczaniu miejsca wypadku, udzielaniu pomocy poszkodowanym, a przede wszystkim na wypełnianiu żmudnej papierologii, z której tylko znikoma część to mandaty karne. Bywa też, że regulują ruch, by rozładować korki i edukują w szkołach dzieciaki jak bezpiecznie zachowywać się okolicach dróg.
Policjanci z patroli drogowych muszą wykazywać się refleksem, spostrzegawczością, cechować się świetną znajomością przepisów kodeksu drogowego, a doskonałe i szybkie kierowanie samochodem muszą mieć wpisane w swój kod w DNA.
Jak zatem wyglądają zarobki policjantów pilnujących bezpieczeństwa na drogach w Polsce i Wielkiej Brytanii? Czy wpływy na konto skutecznie chronią przed potencjalnym przyjmowaniem łapówek od piratów drogowych?
Łapówki? Nie, dziękuję
„Drogówka” Wojciecha Smarzowskiego kreśliła obraz dramatycznie zdegradowanego środowiska, w którym alkohol, naciski wewnętrzne, łapówki stanowiły codzienność sierżanta Króla, Petryckiego i Trybusa. Chyba bliższy był temu obraz policji w kolorowych, choć nieco przaśnych latach 90tych, niż z roku 2013, gdy Smarzowski kręcił swój film. Rzeczywistość jednak wydaje się zdecydowanie mniej sensacyjna.
Biuro Spraw Wewnętrznych Policji podaje, że w 2021 roku odnotowano 27 przypadków korupcji wśród policjantów służby drogowej, a zarzuty przedstawiono zaledwie 18 funkcjonariuszom. Policjanci mają na mundurach kamerki rejestrujące interwencje, więc zaproponowanie pieniędzy za łagodniejsze potraktowanie praktycznie nie wchodzi w grę. Nagrywać może zresztą dowolna osoba, ukarany kierowca, pasażer, czy świadek zdarzenia, w końcu niemal każdy nosi w kieszeni smartfon.
Udowodnienie przyjęcia koperty dla funkcjonariusza oznacza wydalenie ze służby, zarzuty karne i wpis do rejestru skazanych. Ponadto jak oznajmiła mi aspirant Magdalena Gąsowska z biura Rzecznika Prasowego Komendy Głównej Policji
Policja dba o kształtowanie odpowiedniej wewnętrznej postawy, moralności związanej ze służbą w Policji. Wzmacniamy etos zawodu policjanta, stosujemy odpowiedni dobór do Policji, np. ludzi asertywnych, mniej podatnych na korupcję, zwiększamy przejrzystość w Policji oraz poczucie społecznej odpowiedzialności związanej ze służbą. Ponadto funkcjonariusze systematycznie uczestniczą w szkoleniach oraz instruktażach na temat aspektów prawnych oraz konsekwencji przestępstw korupcyjnych.
A poważne konsekwencje kodeksowe grożą także kierowcy próbującemu przekupić funkcjonariusza, bo za zarzut wręczenia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych może grozić kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Wielka Brytania ma surową politykę antykorupcyjną zawartą w „Bribery Act 2010” wdrożoną we wszystkich instytucjach państwowych, a za przyjmowanie pieniędzy w zamian za podjęcie lub odstąpienie od czynności służbowych grożą surowe konsekwencje. Każdy szef musi przeszkolić podwładnych z przepisów antykorupcyjnych, aby nie ulegli oni przekupstwu.
Lepsze zarobki
Do sięgania po łapówki poza samym szkoleniem i technologią, skutecznie zniechęcają mundurowych zarobki wyższe niż jeszcze kilka, czy kilkanaście lat temu. Obecnie osoba dopiero ucząca się fachu policjanta może liczyć na uposażenie w wysokości około 3,7 tysięcy netto. Ci którzy rozpoczynają służbę zainkasują kwoty co najmniej kilkaset złotych wyższe. Co o zarobkach w policji mówi nam Magdalena Gąsowska?
Zarobki policjantów ruchu drogowego jak również służby patrolowej uzależnione są od grupy szeregowania, zajmowanego stanowiska, stażu pracy i stopnia służbowego. Policjanci pełniący służbę bezpośrednio w służbie patrolowej i ruchu drogowego zwykle zajmują stanowiska w grupach 2 (policjant) i 4 (kontroler ruchu drogowego).
To oznacza, że pensja bez dodatków, po ostatnich podwyżkach z marca, wynosie odpowiednio 4908 złote dla policjanta i 5551 złotych netto dla kontrolera ruchu drogowego. Do tego policjant może liczyć na dodatek związany z osiągniętym stopniem policyjnym, który w przypadku najniższego, czyli posterunkowego wynosi 700 złotych netto, zaś aspiranta to już 920 złotych netto.
Funkcjonariusze mają szansę także na dodatek funkcyjny w związku z pełnieniem roli kierowniczej, czy też pracy na samodzielnym stanowisku specjalistycznym. Dodatek ten zależy od rangi stanowiska oraz ponoszonej odpowiedzialności i nie może być niższy niż 20% zasadniczego uposażenia i przekraczać w przypadku specjalisty 60% tej kwoty. Ponadto istnieje dodatek w wysokości ponad 500 złotych dla policjantów zatrudnionych w Warszawie i w okolicach, czyli tych na terenie garnizonu stołecznego.
Każdy z policjantów może liczyć dodatkowo na trzynastkę, nagrodę roczną oraz mundurówkę (równoważnik za umundurowanie). Zliczywszy te wszystkie dodatki można powiedzieć, że policjant patrolu drogowego z co najmniej kilkuletnim stażem może osiągnąć średni miesięczny dochód – po podwyżkach jakie weszły od 1 marca tego roku – na poziomie nawet ponad 7 tysięcy złotych. Najwięcej zarobią funkcjonariusze ze stażem dłuższym niż 15 lat służby, którzy mogą liczyć na dodatkowe uposażenie na poziomie co najmniej 5% dotychczasowym poborów, które corocznie urośnie o 1% aż do poziomu 15% poborów w 25. roku służby.
Mimo dość dobrych i pewnych zarobków, obecnie brakuje około 13 tysięcy funkcjonariuszy. Budżet przeciętnego policjanta nadszarpnęła inflacja, więc pensje pomimo podwyżek nie dogoniły poziomu wzrostu cen.
Ile wynoszą pensje funkcjonariuszy na Wyspach? Pensja podstawowa miesięcznie – bez dodatków – brytyjskiego policja w przeliczeniu na złotówki według portalu Glassdoor przekracza kwotę 13 tysięcy (czyli ok. 2500 funtów). Zarobki mogą się jednak różnić w zależności od hrabstwa, w którym służy funkcjonariusz. Na najlepsze uposażenia mogą liczyć mundurowi z Humberside w północno-wschodniej części Wielkiej Brytanii, gdzie można zarobić przeszło dwukrotnie więcej.
Podobnie jak w Polsce, zarobki brytyjskich mundurowych zależą także od posiadanego stopnia policyjnego. Wyższy stopień przekłada się na wzrost poborów nawet o 25%.
W 2023 roku wynagrodzenie statystycznego mieszkańca kraju króla Karola III w przeliczeniu na złotówki wynosiło 12 750 złotych. Tymczasem Polacy w tym samym czasie zarabiali średnio 5327 złotych „na rękę”.
W porównaniu do średniego wynagrodzenia w gospodarce narodowej pensje funkcjonariuszy w Polsce i Wielkiej Brytanii są na zbliżonym poziomie. Początkujący policjant w obu państwach ma szansę na pobory w okolicach średniej krajowej, zaś po kilku latach dobrej służby przekroczy ten pułap o około 30%. Nie są to więc najwyższe zarobki w gospodarce, ale z pewnością solidne i pewne.
Mandaty płyną szerokim strumieniem
Przyznać trzeba, że służba drogowa to kurek obficie napełniający budżet państwa kolejnymi złotówkami. W samym 2022 roku policjanci wystawili mandaty na łączną sumę 1 miliarda 360 milionów złotych. Choć blankietów z kontem słynnego na cały kraj Urzędu Skarbowego w Opolu wydano sporo mniej (spadek o 650 tysięcy mandatów), to sumarycznie kierowcom wystawiono niemal dwukrotnie większy rachunek niż w 2021 roku, kiedy przyszło im zapłacić 692 miliony złotych kar.
Pogromcy szos
Do elity wśród policjantów patrolowych z pewnością trzeba zaliczyć grupę SPEED odpowiedzialną za ściganie najniebezpieczniejszych piratów drogowych. Początki grupy sięgają 2018 roku, kiedy Komenda Stołeczna Policji zainicjowała jej powołanie, a w przeciągu roku podobne oddziały zaczęto stworzono przy każdej z 16 pozostałych komend wojewódzkich policji. Funkcjonariusze rekrutują się z najbardziej doświadczonych policjantów drogówki. W jednym tylko roku 2019/20 policjanci z tej prestiżowej jednostki nałożyli ponad 440 tysięcy mandatów i odebrali blisko 19 tysięcy uprawnień do prowadzenia pojazdów. Okazało się więc, że to formacja z niebywałym potencjałem widocznym w statystykach ukaranych i liczbie mandatów. Choć przyznać trzeba, że od wprowadzenie na początku ubiegłego roku nowego, zdecydowanie mocniej uderzającego po kieszeni taryfikatora mandatów, noga wielu kierowców jakby straciła na ciężarze.
Dzięki grupie SPEED szaleńcy polskich szos uosabiani przez słynnego Froga, który swoimi ryzykanckimi wyczynami drogowymi przechwalał się w Internecie, mieli przesiąść się na miejsce pasażera. Policjanci robią wszystko, by wyeliminować najbardziej agresywne zachowania na drodze, stąd najczęściej pojawiają się na trasach, gdzie kierowcy lubują się w łamaniu przepisów ruchu drogowego.
Mniej ofiar
Choć wielu z nas utyskuje na wysokie mandaty, warto pomyśleć, że za kółkiem nie brakuje agresywnych kierowców, narażających życie innych uczestników ruchu. To także dzięki profesjonalnym patrolom drogowym z roku na rok zmniejsza się śmiertelne żniwo polskich szos, spadając w 2022 roku pierwszy raz w historii poniżej 2 tysięcy ofiar. Zmianę umożliwiają lepsze wyszkolenie i poprawa morale funkcjonariuszy odmawiających łapówek, nowoczesne samochody, ale także godniejsze uposażenia stróży prawa ratujących nasze życie i zdrowia każdego dnia. Aby dowiedzieć się więcej o tym jak pracują strażnicy szos, zadbać o własne bezpieczeństwo i uniknąć mandatu, warto obejrzeć serial „Patrol Drogowy” dostępny na platformie Player.pl.