Ostatnio wiele się mówi o tym, jak ważne są umiejętności miękkie, otwartość i komunikatywność. Coraz częściej wspomina się o nich, jako o najważniejszych przymiotach ludzi odnoszących sukcesy zawodowe. To prawda, odkąd chodzimy z wiedzą w kieszeni, wyuczone formułki i definicje liczą się coraz mniej. Czy jednak ekstrawertyzm naprawdę jest przepustką do wymarzonej kariery? A jak w dzisiejszym świecie biznesu radzą sobie introwertycy? Niektórzy z nich całkiem nieźle. I to ich historie dziś prześledzimy.
Introwertyk czy ekstrawertyk – kim jesteś w pracy?
Wbrew obiegowej opinii introwertyk to niekoniecznie podpierająca ściany cicha mysz. Introwertyzm nie oznacza braku umiejętności zawierania kontaktów międzyludzkich, wręcz przeciwnie, niektóre osoby z introwertycznym typem osobowości są całkiem otwarte. Sęk tkwi w czymś zupełnie innym. Chodzi bowiem o to, jakie emocje czuje dana osoba po zetknięciu z większą lub mniejszą grupą osób. Jeśli po długim dniu pełnym spotkań ze współpracownikami czujesz się naładowany pozytywną energią, to raczej masz skłonności do ekstrawertyzmu. Jeżeli jest wręcz przeciwnie, to najpewniej możesz o sobie powiedzieć, że jesteś introwertykiem.
Introwertycy i ekstrawertycy w pracy
Introwertyk na pewno ma nieco utrudnioną drogę na początku. Rozmowy kwalifikacyjne to nie ich forte. Takie osoby nie sprawdzają się także w zawodach opartych na częstym i intensywnym kontakcie z ludźmi. Nie oznacza to jednak, że introwertyk w dzisiejszych czasach nie zrobi kariery.
Osoby ze skłonnościami do introwertyzmu radzą sobie świetnie tam, gdzie ekstrawertycy się męczą i odwrotnie. Ekstrawertycy zazwyczaj doskonale prosperują w aktywnym i głośnym środowisku. Introwertycy natomiast lubią coś zupełnie przeciwnego – uwielbiają pracę w cichym otoczeniu. Nie zdziw się, więc jeśli będą chcieli odejść i znaleźć miłe miejsce w biurze, aby usiąść i zająć się swoją pracą – tam będą czuli się najlepiej i osiągną najlepsze wyniki. Wielu introwertyków jest wrażliwych na czynniki zewnętrzne, takie jak hałas, co może oznaczać, że głośna przestrzeń biurowa jest dla nich wycieńczająca. Wspaniale za to spisują się w wolnych zawodach, takich jak programiści, analitycy, dziennikarze, copywriterzy, pisarze, czy tłumacze.
Ekstrawertyk z kolei będzie czuł się jak ryba w wodzie w każdym dynamicznym zawodzie, gdzie liczy się kontakt z ludźmi. Takie osoby to idealni sprzedawcy, agenci nieruchomości, przedstawiciele handlowi, politycy, aktorzy, influencerzy i managerowie.
Introwertyk i ekstrawertyk – zespół idealny
To, że introwertycy i ekstrawertycy różnią się od siebie, nie oznacza, że nie mogą razem pracować. W rzeczywistości jest wręcz odwrotnie. Czasami osoby o tak różnych podejściach do życia tworzą drużynę idealną. Świetnie widać to na przykładzie bohaterów nowego serialu kryminalnego „Herkules”, dostępnego na Playerze.
Tytułowy Herkules Nowak jest osobą zamkniętą w sobie, która nie przepada za kontaktem z ludźmi, ale za to ma umysł analityczny. Jego partnerka, Sylwia Mazur jest jego przeciwieństwem. Policjantka jest emocjonalna, otwarta i uwielbia ściągać na siebie uwagę.
Dzięki tym różnicom para dopełnia się i dzieli rolami. Herkules odpowiada za przemyślenie spraw, analizę dokumentów i kwestie prawne, a Sylwia wyciąga od ludzi zeznania, ryzykuje i kierując się intuicją łapie przestępców. Razem są wręcz nie do pokonania. Dlatego warto dbać o różnorodność w swoim zespole.
Najbardziej znani introwertycy, którzy odnieśli sukces
Dlaczego introwertycy na początku mają problemy z prowadzeniem biznesu? Zacznijmy od tego, że przedsiębiorcy lepiej sobie radzą, gdy są obdarzeni charyzmą, czyli cechą zwykle kojarzoną z ekstrawertyzmem. Charyzma pomaga nawiązywać więcej kontaktów, inspirować pracowników, szybciej zdobywać zaufanie i powiększać grono odbiorców. Bycie towarzyskim i otwartym również sprzyja prowadzeniu własnej firmy. Dzięki temu łatwiej zdobywa się partnerów, inwestorów i kontrahentów. Przedsiębiorczy styl życia zazwyczaj jest dość chaotyczny i hałaśliwy, co przypada go gustu niewielu introwertykom.
Jak w takim razie introwertycznym liderom udało się nie tylko przetrwać, ale i podbić światowe rynki? Przyjrzyjmy się tym przedsiębiorcom i zastanówmy się, jak udało im się wykorzystać lub pokonać swój introwertyzm, aby odnieść sukces.
Warren Buffett – prezes zarządu Berkshire Hathaway o wartości 418,700 mld dolarów
Warren Buffett to największy autorytet inwestycyjny na świecie. Dzięki swojemu analitycznemu umysłowi i trafnym decyzjom często nazywany jest Mędrcem z Omaha. To główny amerykański inwestor, lider finansowy, filantrop i introwertyk do szpiku kości. Buffet znany jest z tego, że raczej stroni od spotkań towarzyskich, ale niewiele osób wie, jak kluczowa dla jego niewiarygodnego sukcesu była introwertyczność.
Podstawą działalności Warrena Buffetta jest zdecentralizowane miejsce pracy – strategia, którą preferują introwertyczni liderzy. Buffett wycofuje się i pozwala swoim inwestorom wykonywać zadania, do których zostali zatrudnieni. Zawsze służy radą, ale jednocześnie ufa, że jego spółki zależne będą działać w sposób niezależny. Nie przywiązuje nadmiernej wagi do spotkań i integracji między pracownikami. W jego firmie liczy się jakość wykonywania konkretnych obowiązków, a nie budowanie zgranego zespołu. Warren Buffet prowadzi swoją firmę w sposób zdystansowany, chłodny i analityczny. I jak widać, taki model sprawdza się całkiem nieźle.
Steve Wozniak – współzałożyciel firmy Apple o wartości 947,1 mld dolarów
Steve Wozniak uwydatnia jedną podstawową zaletę introwertycznych liderów biznesu. Jego biografia opiewa postać cichego wynalazcy, który połączył siły z ekstrawertycznym partnerem, tworząc zespół idealny.
To Wozniak, a nie Jobs wpadł na pomysł zmieniający świat, a jednak większość pamięta tego drugiego. W tym tandemie to Steve Wozniak był innowatorem i specjalistą w swoim fachu, jednak to dzięki partnerowi sprawy przybrały taką skalę. Ta para idealnie wzajemnie się dopełniała.
Wozniak lubił pracować w pojedynkę, za to Steve Jobs kochał uwagę tłumów. Dzięki niezależnej pracy nad zupełnie innymi aspektami tego samego biznesu, obu panów czuło się w swoim żywiole i można śmiało założyć, że bez tej współpracy nie zawładnęliby światem technologii.
Mark Zuckerberg – współzałożyciel i prezes Meta 418,63 mld dolarów
Mark Zuckerberg jest najbardziej znanym przedsiębiorcą-introwertykiem. Zuckerberg, podobnie jak Steve Wozniak, otacza się biznesowymi ekstrawertykami, takimi jak jego dyrektor operacyjny Sheryl Sandberg. Ten sposób pracy zespołowej jest integralną częścią zrównoważonego przywództwa firmy.
Jednak to właśnie dążenie do obranego celu w pojedynkę, które wykazuje wielu introwertycznych myślicieli, doprowadziło do powstania jego niesamowitego produktu. Mark Zuckerberg był typowym bohaterem komedii dla nastolatków. Na studiach ślęczał nad książkami, zamiast integrować się z innymi studentami. Jednak nie był w pełni ukontentowany takim stanem rzeczy. Brakowało mu miłości. I to właśnie jego poczucie, że nie spełnia w pełni oczekiwań społeczeństwa, było katalizatorem do powstania portalu randkowego, który podbił serca ludzi na całym świecie i stał się podstawą jego sukcesu – Facebooka.
Kariera introwertyka – podsumowanie
Jak widzisz, introwertyzm nie jest przeszkodą dla przedsiębiorczości, zwłaszcza w dzisiejszych, sprzyjających pracy zdalnej czasach. Jeśli będziesz świadomy swoich mocnych i słabszych stron i uda Ci się je odpowiednio wykorzystać, to niezależnie od Twojego typu osobowości, możesz osiągnąć sukces, zupełnie tak jak główny bohater serialu „Herkules”, który można obejrzeć na platformie Player.