Tadeusz Rydzyk, znany przede wszystkim jako założyciel i dyrektor rozgłośni Radia Maryja oraz Telewizji Trwam, jest postacią niezwykle kontrowersyjną. Jego majątek, pobudki oraz wpływ na życie publiczne w Polsce budzą wiele emocji i pozostają przedmiotem niekończącej się dyskusji. W tym artykule przyjrzymy się biografii Tadeusza Rydzyka, jego ogromnemu majątkowi, oraz kontrowersjom związanym z tym obrotnym duchownym.
Przyszły biznesmen, który ma problemy z matematyką
Tadeusz Rydzyk przyszedł na świat 3 maja 1945 roku w Olkuszu. Później wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego Redemptorystów w Tuchowie, jednak nie radził sobie z nauką i o mały włos nie został wydalony z seminarium. Jak twierdzi jego nauczyciel w publikacji „Imperator. Sekrety Ojca Rydzyka” autorstwa Piotra Gluchowskiego:
Nie radził sobie z fizyką, matematyką, ale nie tylko. Napisaliśmy opinię, że się nie nadaje. Uważaliśmy, że nie poradzi sobie w życiu zakonnym, ale ostatecznie jego opiekun podał nam mocny argument: „Na co księdzu matematyka?”. Trudno mi było nie przyznać racji. I Rydzyk został w zakonie.
I chociaż w przypadku tego księdza matematyka i jej ekonomiczny wymiar zdaje się być niezwykle ważny, to, to wstawiennictwo przesądziło o trajektorii jego dalszego życia. Po nauce w seminarium podjął studia na kierunku teologii biblijnej na Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie, a w 1971 złożył wieczyste śluby zakonne oraz przyjął święcenia kapłańskie. Przez pierwsze lata swojej kariery nie stanowił zbyt ważnej figury w polskim kościele katolickim. To zmieniło się dopiero w latach osiemdziesiątych.
Domniemana współpraca z SB
Zgodnie z informacjami ujawnionymi przez Tomasza Piątka w książce „Rydzyk i przyjaciele. Kręte ścieżki” w latach 80. Rydzyk miał współpracować z SB, jednak jego teczki zaginęły w tajemniczych okolicznościach – oprócz jednej zawierającej zapiski zamazane markerem, które udało się odszyfrować Piątkowi. Mimo, że początkowo Rydzyk kreował swój wizerunek na księdza występującego przeciwko władzy komunistycznej, to w rzeczywistości cieszył się niezwykłymi przywilejami ze strony rzeczonego reżimu, takimi jak przyznanie paszportu zagranicznego, wycieczki do państw zachodnich, kilkumiesięczny pobyt w Niemczech Zachodnich i we Włoszech, czy umorzenie zaległości w urzędzie celnym.
Autor publikacji „Rydzyk i przyjaciele. Kręte ścieżki”, zapytany o to, czy biorąc to wszystko pod uwagę, może dzisiaj w sposób bezsprzeczny stwierdzić, że Tadeusz Rydzyk współpracował z komunistyczną SB, odpowiedział w sposób, niepozostawiający wątpliwości:
Wszystko wskazuje, że współpracował z SB. Cały czas szukam czegoś, co by wskazywało, że jednak nie współpracował – ale nie znajduję żadnego argumentu
Ku tej wizji swego czasu przychylał się także Jarosław Kaczyński, który w 1998 roku w następujący sposób skomentował działalność Rydzyka i Radia Maryja:
Nie mam wątpliwości co do tego, że po naszej stronie działają aktywnie rosyjskie służby specjalne. Radio Maryja jest dziś głęboko antyzachodnie (…), prorosyjskie, wcale nie nieżyczliwe PRL-owi. Ma nadajniki na Uralu (…). Są dwa modele działalności rosyjskiej w Polsce. Pierwszy, pepeerowski, całkowitego podporządkowania Moskwie: uzasadniany ideą postępu (…). Drugi wzorzec nazywam targowickim. Charakteryzuje go odwołanie się do wartości tradycyjnych, katolickich, narodowych. Prorosyjskość ubrana jest tam w maskę patriotyzmu
Początki Radia Maryja z rosyjskimi wpływami w tle
W 1990 roku zakon Redemptorystów przekazał Rydzykowi nieruchomość i ziemię pod stworzenie redakcji. W okresie między 1987 a 1991 rokiem pracował jako kapelan w klasztorze żeńskim w Oberstaufen i współpracował z lokalną rozgłośnią radiową Radio Maria International w Balderschwang. To wówczas powstał pomysł stworzenia radia wzorowanego na niemieckiej rozgłośni, które dziś znamy jako Radio Maryja.
Pomysł był, jednak brakowało środków na jego realizację – dopóki do gry nie wkroczył cichy inwestor Angelo Iwano Pietrobelli, konsul włoski w Niemczech. Jak twierdzą autorzy publikacji „W imię ojca. Fenomen Tadeusza Rydzyka” ksiądz miał się natknąć się na Pietrobellego w trakcie jednej z pielgrzymek do Medjugorje. Włoch opowiedział Rydzykowi o planach przewożenia przez granicę ZSRR egzemplarzy Pisma Świętego w ramach akcji „Biblie dla Rosji”. Wystarczyło zaledwie kilka spotkań, żeby Rydzyk nawiązał współpracę z Pietrobellem, co ponoć było dla niego dochodowym biznesem.”.
Drugą postacią, której hojność sprawiła, że realizacja pomysłu Tadeusza Rydzyka stała się możliwa, była prawosławna mistyczka Vassula Ryden, która podarowała Rydzykowi 10 tys. franków szwajcarskich na wieżę radiową. Wspomniany już Tomasz Piątek w programie Sekielski Online, w następujący sposób wypowiedział się na jej temat:
Pani Ryden, oprócz tego, że jest mistyczką, jest osobą bardzo światową. Obraca się w kręgach ekspertów ONZ i Banku Światowego. Jej pierwszy mąż był Szwedem pracującym dla ONZ i Banku Światowego, po czym rozwiodła się, aby poślubić innego Szweda pracującego dla ONZ i Banku Światowego.
Wskazywał także na kremlowskie pochodzenie rzeczonych pieniędzy, oraz powiązania samozwańczej proroczki, do której jak twierdzi, przemawia bóg, z cerkwią Rosyjską:
W tym samym czasie, w którym pani Ryden dała Rydzykowi pieniądze na stworzenie Radia Maryja, głosiła proroctwa, w których mówiła, że Bóg wyniesie Rosję na szczyt świętości, oraz że Rosja będzie rządzić resztą ludzkości. Do dzisiaj pani Ryden utrzymuje stosunki z putinowską cerkwią. Parę lat temu pojechała tam ze swoimi wiernymi na pielgrzymkę, spotkała się z hierarchami putinowskiej cerkwi.
Radio Maryja powstało w 1991 roku, a Tadeusz Rydzyk uzyskał monopol na zarząd i kontrolę nad radiostacją, obierając stanowisko jednoosobowego organu nadzorczego, jednoosobowego organu zarządzającego oraz jednoosobowego organu kontrolnego. Główne źródło finansowania Radia stanowią dobrowolne składki słuchaczy radia, a głównym darczyńcą na rzecz radiostacji innych przedsięwzięć Rydzyka był Jan Kobylański, przedsiębiorca polskiego pochodzenia i prezes największej organizacji polonijnej (USOPAŁ) w Ameryce Południowej.
W 1993 roku Radio Maryja uzyskało status nadawcy społecznego, dzięki czemu Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobowiązała się do pokrycia 80% opłaty koncesyjnej, która dla stacji ogólnokrajowej wynosiła 7 mln 640 tys. złotych rocznie (W 2018 roku koncesja została przedłużona na kolejne 10 lat, czyli do 2028). To zdecydowanie odciążyło finansowo stacje i przesądziło o dalszych sukcesach Radia Maryja. A skoro o nich mowa, to przejdźmy do kolejnych przedsięwzięć obrotnego księdza.
Imperium Rydzyka
Radio Maryja nie zaspokoiło apetytu Tadeusza Rydzyka. Ksiądz miał większe ambicje, dlatego zainicjował powstanie gazety codziennej „Nasz Dziennik”, a w 1998 roku powołał do życia Fundację Lux Veritatis, w której do dziś pełni funkcję prezesa Zarządu. To właśnie w ramach tej fundacji w 2001 roku rozszerzył swoją działalność o organizację edukacyjną, a mianowicie Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, a w 2003 roku założył Telewizję Trwam, która zyskała liczną widownię – zwłaszcza wśród konserwatywnych telewidzów.
Poza tym do imperium Rydzyka należą:
- Bonum z o.o.,
- Instytut Pamięć i Tożsamość św. Jana Pawła II,
- Muzeum Pamięć i Tożsamość św. Jana Pawła II,
- Park Pamięci Narodowej w Toruniu,
- Centrum Praw Chrześcijan,
- Geotemria Toruń sp. z o.o.,
- Fundacja Nasza przyszłość,
- Wydawnictwo Fundacje Nasza Przyszłość,
- Wyższe Seminarium Duchowne Redemptorystów,
- Wydawnictwo Homo Dei.
Przez lata jego media były często oskarżane o promowanie ekstremizmu katolickiego, antysemityzmu, propagowanie mowy nienawiści, obrony księży oskarżanych o pedofilię, ingerowanie w życie publiczne i polityczne kraju, a także wiązane z kontrowersyjnymi zbiórkami pieniężnymi wiernych. Z czasem słowa „Rydzyk” i „kontrowersja” były nierozłączne w praktycznie każdej debacie publicznej, która dotyczyła popularnego duchownego.
Kontrowersje wokół Tadeusza Rydzyka
Krytycy Tadeusza Rydzyka jak wspominaliśmy wcześniej zarzucają mu wpływanie na politykę i decyzje rządu, promowanie ultrakonserwatywnych i kontrowersyjnych poglądów, oraz zarządzanie swoimi mediami w sposób, niezgodny z zasadami rzetelnego dziennikarstwa i propagandę prawicową. Jednak skupimy się na kontrowersjach, które wiążą się z kwestiami finansowymi i źródłami finansowania działalności Tadeusza Rydzyka.
Nielegalna zbiórka i zaginione 160 milionów dolarów
W 1997 roku na antenie Radia Maryja ogłoszono inicjatywę wykupienia Stoczni Gdańskiej, którą sfinansować miały datki fanów radiostacji. Zbiórka trwała dwa lata, dopóki nie okazało się, że wykup stoczni jest niemożliwy, ponieważ przejmuje ją Stocznia Gdynia. Na tę wieść na antenie Radia Maryja wygłoszono komunikat, wedle którego że zebrane 160 milionów dolarów miały być, w zależności od woli darczyńców, zwrócone, albo przekazane na inny wskazany przez nich cel dobroczynny.
Niestety mimo szumnych obietnic, zgodnie z oficjalnymi danymi pieniądze nie trafiły ani do darczyńców, ani organizacji charytatywnych, czemu zaprzeczają władze Radia w komunikacie autorstwa Katarzyny Cegielskiej. Z drugiej strony nie przedstawiają żadnych dowodów ani potwierdzeń transakcji na potwierdzenie swoich słów.
Zbiórkę zorganizowano nielegalnie, bez stosownego zezwolenia, a pieniądze i świadectwa udziałowe NFI nie wpłynęły do Stoczni i nie zostały nigdy publicznie rozliczone. Co więcej, sprawa została dwukrotnie zignorowana przez polską prokuraturę, ponieważ kwestowanie nie stanowi przestępstwa i jako wykroczenie przedawniło się po roku. Ostatecznie jednak w 2011 roku Tadeusz Rydzyk został ukarany za nielegalną organizację zbiórki grzywną w wysokości 3,5 tysiąca złotych, co było dość korzystnym finansowo nomen omen rozgrzeszeniem, biorąc pod uwagę horrendalną sumę datków.
Dotacje rządowe w latach 2015-2020
Kontrowersje wokół Tadeusza Rydzyka odnoszą się także do finansowania przez organizacje państwowe. Zgodnie z szacunkami opublikowanymi w odpowiedzi na interpelacje poselskie Michała Jarosa i Hanny Gill-Piątek, w trakcie kadencji Prawa i Sprawiedliwość (od 2015 do końca 2020 roku) Tadeusz Rydzyk oraz podmioty z nim powiązane otrzymały od instytucji publicznych ponad 210 milionów złotych dotacji, lub jak informuje portal oko.press, nawet 320 milionów.
Oto na co, między innymi, przeznaczono te środki.
- Kancelaria Premiera – jak poinformował sekretarz Kancelarii Jerzy Wenderlich, między 1 stycznia 2016 a 25 września 2020 przekazała Fundacji Lux Veritatis dotację w wysokości 8 milionów złotych w ramach środków rezerwy.
- Ministerstwo Kultury – przekazało łącznie 120 milionów złotych na budowę Muzeum Pamięć i Tożsamość im. Jana Pawła II w Toruniu, za którąodpowiada Fundacja Lux Veritatis Rydzyka.
- Ministerstwo Sprawiedliwości – przewodzony przez Zbigniewa Ziobro resort sprawiedliwości przekazał Rydzykowi w sumie 26 milionów złotych z Programu Przeciwdziałania Przyczynom Przestępczości na lata 2019-2023. W samym 2020 roku Fundacja Lux Veritatis 6,1 mln zł na dwie kampanie – o prawdzie historycznej i bezpieczeństwie w rodzinie, a także 7,1 mln zł na projekt „Centrum Ochrony Praw Chrześcijan”.
- Ministerstwo Klimatu i Środowiska – w 2019 roku Resort klimatu i środowiska przekazało Fundacji Lux Veritatis 313 tys. zł na realizację 9 audycji, poświęconych jakości powietrza wyemitowanych w Telewizji Trwam.
- Ministerstwo Spraw Zagranicznych – między 2016 a 2020 rokiem Fundacja Lux Veritatis otrzymała z Ministerstwa Spraw Zagranicznych blisko 724 tys. zł dotacji. Rekordowym był rok 2016, kiedy to fundacji przekazano w sumie 416 tys. zł, z czego 200 tys. zł przeznaczono na realizację projektu „Współpraca w dziedzinie dyplomacji publicznej. Konkurs pod nazwą 'By pamięć o nich trwała’ i 216 tys. zł w konkursie: Dyplomacja publiczna 2017. Projekt Pamięć i Tożsamość — Międzynarodowe Centrum Informacyjne”.
- Ministerstwo Obrony Narodowej – w 2019 roku resort obrony przekazał Fundacji Lux Veritatis otrzymała 96 tys. zł na „Podtrzymywanie i upowszechnianie tradycji narodowej, pielęgnowanie polskości oraz rozwoju świadomości narodowej, obywatelskiej i kulturowej pod nazwą: 'Wdzięczni Bohaterom – Żołnierzom Niezłomnym” oraz 200 tys. zł na realizację zadań publicznych w formie wsparcia w zakresie: „Podtrzymywanie i upowszechnianie tradycji narodowej, pielęgnowania polskości, oraz rozwoju świadomości narodowej, obywatelskiej i kulturowej pt. 'Wdzięczni Bohaterom — Powstańcom Warszawskim'”.
- Ministerstwo Rolnictwa – jak ujawnił wiceminister rolnictwa Szymon Giżyński, ten resort dotował podmioty Rydzyka czterokrotnie. Przekazał 50 024,10 zł brutto i 54 415,20 zł brutto za emisję dwóch spotów reklamowych, 70 196,10 zł brutto na przeprowadzenie kampanii informacyjnej i 50 061,00 zł brutto na emisję kampanii informacyjno-edukacyjnej pod nazwą „Produkt Polski”.
- Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego – w 2017 roku przekazało Fundacji 118 tys. zł w ramach projektu „Działalność Upowszechniająca Naukę”.
- Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej – ofiarowało Fundacji Lux Veritatis ponad 135 tys. zł na działania promocyjne.
- Ministerstwo Cyfryzacji (obecnie działające w ramach Kancelarii Prezesa Rady Ministrów) – w 2020 roku zapłaciło 78,7 tys. zł za 21 dni emisji spotu „e-Polak potrafi”.
- Ministerstwo Edukacji Narodowej – w 2018 roku resort przekazał dotację w wysokości 7,4 tys. zł fundacji „Nasza Przyszłość” w ramach programu wieloletniego „Niepodległa”.
Tadeusz Rydzyk, zakaz handlu w niedziele i sieć Żabka
W biznesie i polityce ręka rękę myje. W 2019 roku Krzysztof Krawczyk, prezes polskiego oddziału międzynarodowego funduszu CVC Capital Partners, właściciela firm Żabka Polska i PKP Energetyka podpisał list intencyjny o współpracy z Wyższą Szkołą Kultury Społecznej i Medialnej Tadeusza Rydzyka, w zamian za co, jak twierdzi prezes, Rydzyk umożliwił mu dialog z władzą w sprawie zakazu handlu w niedzielę. To zaowocowało konferencją, w której udział wzięli były minister obrony i wiceprezes PiS Antoni Macierewicz, minister Piotr Naimski, Piotr Bączek, były szef kontrwywiadu wojskowego za rządów Macierewicza w MON, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, oraz Jarosław Łuba z Ministerstwa Energii. Krawczyk komentuje to porozumienie w następujący sposób:
Moja rola to doprowadzenie do dialogu z osobami, które od trzech lat nie chciały się z nami spotkać. W normalnym kraju mielibyśmy ten dialog.
Dialog okazał się skuteczny, bo Żabka i Freshmarket, jedne z największych i najbardziej rozpoznawalnych sieci sklepów spożywczych w Polsce, dysponujące tysiącami placówek na terenie kraju, nie zostały objęte zakazem handlu w niedzielę wprowadzonym przez PiS w od 2018 roku, do którego Rydzyk wielokrotnie wzywał za pośrednictwem podległych mu mediów.
Następnie Tadeusz Rydzyk nabył udziały w spółce zależnej od Żabki, która zajmuje się wynajmem nieruchomości pod sklepy tej sieci. A jakby tego było mało, księgarnia przy kościele Maryi Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu w niedziele pracuje bez zmian. Księgarnią zajmuje się spółka, którą kontroluje fundacja „Nasza Przyszłość”.
Długie terminy płatności na fakturach?
Nie czekaj, otrzymaj płatność w 24h!
Finansowanie do 15 MLN zł
Finansowanie w eFaktor to:
➔ Zaliczka do 100%
➔ Pieniądze z faktury w 24 godziny na koncie
➔ Oszczędność i pewność pieniędzy tu i teraz
Majątek Tadeusza Rydzyka
Nikogo nie zdziwi fakt, że Tadeusz Rydzyk śpi na pieniądzach i chociaż zakonnik skrzętnie ukrywa swój majątek i jego pochodzenie, to przy tej zamożności, nie wszystko da się ukryć. Zacznijmy od legendarnej historii z samochodem.
Zakonnik jest właścicielem samochodu Mercedes-Maybach klasy S oraz jednego z najdroższych samochodów modelu Lexus LS 600h. Jak donosi serwis motofakty: cena tańszego z dwóch dostępnych modeli Mercedes-Maybach wynosi ponad 1 mln 940 tys. zł, natomiast droższy, jakim podobno porusza się Rydzyk, kosztuje ponad 2 mln 250 tys. zł. Ostatecznie mówi się, że jego kolekcja może zawierać nawet kilkanaście luksusowych pojazdów.
Z uwagi na to, jakie kontrowersje wzbudziła ta historia, niedawno Rydzyk zdecydował się wystąpić w prześmiewczym filmiku na TikToku telewizji Trwam, gdzie w następujący sposób wykpiwa opinię publiczną, siedząc przy replikach luksusowych samochodów:
Dla wszystkich ciekawskich, którzy niejednokrotnie pytają »gdzie są te Maybachy?«, przychodzą i szukają. Otóż tu są te Maybachy. Pani Beata z Londynu przesłała jednego Maybacha, a ten antyk Maybach to prezent od rodziny, przyjaciół rodziny pewnej z Torunia
@tvtrwam Maybachy Rydzyka🔥 #maybach #maybachrydzyka #maybachyrydzyka #autoodbezdomnego #maybachodbezdomnego #ojciecdyrektor #tadeuszrydzyk
Jeśli chodzi o nieruchomości, to Tadeusz Rydzyk jest właścicielem wielu obiektów, w tym luksusowych rezydencji, klasztorów oraz budynków sakralnych. Przykładem może być Klasztor oo. Redemptorystów w Toruniu, który jest jednym z najważniejszych miejsc w jego życiu i działalności.
Zgodnie z oficjalnymi zeznaniami podatkowymi w posiadaniu Fundacji Lux Veritatis znajdują się nieruchomości i grunty o wartości 60 mln zł, zbiory muzealne warte 90 mln zł, środki transportu warte 6,5 mln zł i 100 mln zł środków trwałych. W sumie wartość majątku Rydzyka wyceniana jest na ponad 360 mln zł.
Niekończący się apetyt na władzę i pieniądze
Tadeusz Rydzyk to obrotny przedsiębiorca, którego apetyt na władze i pieniądze rośnie w miarę jedzenia. To znacząca i kontrowersyjna postać, która kształtuje opinie na kluczowe tematy w świadomości wielu Polaków (także tych u władzy) i prawdopodobnie będzie kontynuować swoją działalność, dopóki będzie miał taką możliwość.