Niestety, rok 2024 nie był najlepszy pod kątem liczby zawieszanych i zamykanych działalności gospodarczych w Polsce. Dotyczy to JDG i spółek. Jedni eksperci uspokajają, że nie dzieje się nic nadzwyczajnego. Z drugiej strony słychać głosy, że ten rok może być pod tym względem jeszcze gorszy. Szczególnie że politycy nie robią zbyt wiele, aby poprawić sytuację przedsiębiorców.
Rok 2024 w statystykach – słabe 12 miesięcy firm w Polsce
Według wstępnych szacunków Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), Produkt Krajowy Brutto (PKB) Polski wzrósł w 2024 roku o 2.9 proc. Jest to nieco mniej od początkowych prognoz. Jednak sytuacja nie wygląda zbyt optymistycznie, jeżeli zwrócić uwagę na liczbę zamykanych i zawieszanych przedsiębiorstw.
Z Krajowego Rejestru Sądowego (KRS) wykreślono bowiem aż 25 tys. spółek. Oznacza to, że rok do roku jest to wzrost o 1,5 tys. podmiotów. Niepokojące dane dotyczą także jednoosobowych działalności gospodarczych, które stanowią ponad 87 proc. wszystkich działalności w Polsce. W 2024 roku z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) wykreślono 188,6 tys. firm. To mniej niż rok wcześniej, kiedy zlikwidowano 196,3 tys. podmiotów. Jednocześnie zawieszono 375,5 tys. firm, co jest wynikiem rekordowym i stanowi 2-procentowy wzrost w porównaniu z 2023 rokiem.
Należy pamiętać, że blisko 99 proc. wszystkich firm zarejestrowanych w CEIDG to mikroprzedsiębiorstwa. Oznacza to, że każdego dnia, wliczając w to również dni wolne od pracy, w 2024 roku w Polsce zawieszano lub likwidowano ponad 1540 małych firm!
Przeczytaj też: „Niepokojący raport Allianz Trade. Gwałtowny wzrost liczby niewypłacalności!„
Dane mogą szokować, natomiast w poprzednich latach nie było wiele lepiej.
Rok | Liczba zawieszanych firm | Liczba zawieszanych firm | Łącznie | Średnia dzienna |
2024 | 375,5 tys. | 188,6 tys. | 564,1 tys. | 1541 |
2023 | 368,8 tys. | 195,8 tys. | 564,6 tys. | 1546 |
2022 | 345 tys. | 192,1 tys. | 537,1 tys. | 1471 |
Oficjalna liczba może być mniejsza, ponieważ baza CEIDG nie jest doskonała. Jeżeli bowiem w ciągu roku przedsiębiorca zawiesza firmę dwukrotnie, w statystykach pojawią się dwa wnioski. Natomiast nadal skala jest ogromna.
Najwięcej i najmniej likwidowanych działalności w 2024 roku wedle województw
Najwięcej likwidacji JDG (TOP 3) | Najmniej likwidacji JDG (TOP 3)
|
Mazowieckie (24,5 tys. (w 2023 roku – 25,6 tys.) | Opolskie – 3 tys. (3,4 tys.) |
Śląskie 15,4 tys. (17,1 tys.)
|
Podlaskie – 3,8 tys. (4,1 tys.) |
Wielkopolskie 14,4 tys. (15,4 tys.) | Świętokrzyskie – 4,1 tys. (4,8 tys.) |
Natomiast największa liczba złożonych wniosków o likwidację dotyczy firm bez podanej lokalizacji. W 2024 roku było to 40,2 tys. firm przy 36,3 tys. rok wcześniej. Wskazuje to, że rosną problemy firm działających w modelu zdalnym.
Czy Ty też nie znosisz czekać na przelew od kontrahentów?
Termin płatności na fakturze może wynieść nawet kilkadziesiąt dni, a pieniądze są potrzebne tu i teraz. Nie czekaj z założonymi rękami, skorzystaj z eFaktor i wymień faktury na gotówkę.
➔ Zaliczka do 100%
➔ Pieniądze z faktury w 24 godziny na koncie
➔ Finansowanie do 15 000 000 zł
Niepokojący trend czy norma?
Wielu ekspertów wskazuje na to, że tak duża liczba zawieszanych i zamykanych działalności nie jest niczym niepokojącym. Zresztą wskazywać na to mogą dane z poprzednich lat. Rokrocznie wiele firm jest zawieszanych w związku z tym, że przedsiębiorcy kończy się okres opłacania preferencyjnych składek ZUS. Następnie trzeba przeliczyć, czy prowadzenie biznesu będzie opłacalne. Niewątpliwie jest to jeden z powodów tak dużej liczby zawieszanych lub likwidowanych firm.
Innym powodem jest sezonowość biznesu i przejściowe trudności finansowe. Instytucja zawieszenia pozwala przedsiębiorcy przeczekać trudniejszy okres, żeby powrócić na rynek w bardziej sprzyjających warunkach. Decyzję o wznowieniu biznesu w 2024 roku podjęło ponad 190 tys. przedsiębiorców. Najczęściej firmy są zawieszane na okres od 6 do 12 miesięcy.
Znaczenie ma też branża. Z reguły szybciej do zmian adaptują się firmy z sektora e-commerce czy IT. Dłużej trwa to w branży budowlanej czy gastronomicznej.
Przeczytaj też: „Jak zgłosić wakacje ZUS?„
Co z polskim biznesem w 2025 roku?
Część ekspertów liczbę zawieszanych i wykreślanych spółek oraz jednoosobowych działalności gospodarczych określa jak najbardziej naturalnym zjawiskiem. Faktycznie z pewnością część firm jest zakładana tylko po to, żeby korzystać z preferencyjnych składek ZUS. Jednak takie tłumaczenie jest mocnym uproszczeniem. Koniecznie wskazać trzeba także na wysokie koszty prowadzenia działalności i rosnącą niepewność.
Duży wpływ mają zmiany w prawie. Licznym przedsiębiorcom do dzisiaj odbijają się czkawką obie wersje Polskiego Ładu. W takim otoczeniu zwłaszcza możliwość zawieszenia działalności jest ciekawą alternatywą, która pozwoli przetrwać gorszy okres. W 2025 roku zmieniają się zasady naliczania składki zdrowotnej. Natomiast zapowiadana reforma została przeprowadzona tylko w niewielkim procencie i wiele firm nie odczuje z tego tytułu żadnych korzyści.
Niestety, na razie rządzący nie robią zbyt wiele, żeby ułatwić prowadzenie małych biznesów. To wszystko w otoczeniu wysokich cen energii, regularnie rosnących kosztów zatrudnienia, wciąż wysokiej inflacji i braku stabilizacji gospodarczej.
Dla wielu małych przedsiębiorców są to problemy nie do przeskoczenia, dlatego liczba zawieszanych i likwidowanych działalności nie musi spadać, a wręcz przeciwnie – może rosnąć. Najbardziej narażone są firmy z sektora gastronomii, handlu i transportu.
Przeczytaj też: „Erasmus dla młodych przedsiębiorców – dla kogo, cele, jak otrzymać dotację?„
Rosnąca popularność faktoringu
Obok kryzysu polskich firm, rozwija się za to usługa finansowa, która może nie tylko pomóc w wyjściu z niego, ale i w rozwoju przedsiębiorstwa. Faktoring to usługa finansowa umożliwiająca przedsiębiorcom zamianę wystawionych faktur na gotówkę, bez potrzeby oczekiwania aż kontrahent ureguluje należność. Środki można otrzymać wcześniej, a to wszystko za niewielką prowizję.
Jak podaje Polski Związek Faktorów (PZW), w 2024 roku rynek faktoringu urósł o 4,7 proc. W ciągu 12 miesięcy podmioty oferujące faktoring udzieliły firmom finansowania na łączną kwotę 471 mld zł przy 450 mln zł rok wcześniej. Z faktoringu skorzystało 27,1 tys. przedsiębiorców, którzy przekazali faktorom blisko 29 mln faktur.
Polski Związek Faktorów skupia banki komercyjne oraz firmy pozabankowe. Jednym z popularniejszych podmiotów o statusie faktora, ze względu na wiele odmian oferowanego faktoringu i atrakcyjnych warunków, jest eFaktor. Firma specjalizuje się między innymi w faktoringu dla firm z sektora MŚP.
Faktoring w 2024 roku w liczbach
Liczba firm, które skorzystały z faktoringu w 2024 roku | 27,1 tys. (+3 proc. rok do roku) |
Liczba faktur przekazanych faktorom w 2024 roku | 28,7 mln (+7,3 proc. rok do roku) |
Łączna kwota przekazanych faktur w 2024 roku | 471 mld zł (+4,7 proc. rok do roku) |
Dlaczego warto skorzystać z faktoringu?
Popularność faktoringu wynika z licznych zalet tego modelu finansowania. To narzędzie dla większych i mniejszych firm. W przypadku działalności z sektora MŚP faktoring może pomóc utrzymać płynność przy fakturach z terminem zapłaty wynoszącym kilkadziesiąt dni. To natomiast często stosowana praktyka przez większe spółki. Jednak faktoring może być wykorzystywany nie tylko jako narzędzie chroniące przed niewypłacalnością, na przykład w celu pozyskania środków na wypłatę wynagrodzenia czy zakup materiałów.
Zalety faktoringu
- Szybki dostęp do gotówki.
- Poprawa płynności finansowej.
- Brak weryfikacji w bazach BIK.
- Elastyczność.
- Brak długoterminowych zobowiązań.
- Minimum formalności.
- Przejrzystość.
Dlatego odpowiednie korzystanie z faktoringu pomoże także przy ożywieniu gospodarczym, kiedy firma nie ma problemów finansowych. Faktoring może wówczas pomóc w budowaniu stabilności.
Przeczytaj też: „Nowe obowiązki firm transportowych. Kolejny cios w branżę TSL„
Biorąc pod uwagę problemy polskich firm, można zakładać z dużym prawdopodobieństwem, że w 2025 roku faktoring nie straci na zainteresowaniu.
Zainteresował Cię ten artykuł? Czytaj więcej takich treści w ramach cyklu „Biznes pod lupą”