Znamy już wysokość płacy minimalnej, jaka będzie obowiązywać w Polsce w 2023 roku. Czy jest się z czego cieszyć, ponieważ płace Polaków pójdą w górę? I tak, i nie – niestety, ze wskazaniem na tę drugą opcję. Każdy z nas chciałby zarabiać więcej i słusznie. Jednak cóż z tego, skoro ma się to nijak do tego, co zostaje nam w portfelach na koniec miesiąca? Ba, do tego, ile możemy kupić za miesięczną pensję? Analizujemy wysokość płacy minimalnej w Polsce i porównujemy ją z innymi krajami Unii Europejskiej.
Pensja minimalna w Polsce w 2023 roku – dwie podwyżki płacy minimalnej
Wiemy już, że w 2023 roku płaca minimalna w Polsce zostanie podwyższona dwukrotnie. W 2022 roku pensja ta wynosi 3010 zł brutto. W 2023 roku będzie to odpowiednio:
- od 1 stycznia do 30 czerwca 2023 r. – 3490 zł (podwyżka o 480 zł, czyli 15,9%);
- od 1 lipca 2023 r. – 3600 zł (podwyżka o 590 zł, czyli 19,6%).
Jednocześnie poinformowano, że minimalna stawka godzinowa dla określonych umów cywilnoprawnych w 2023 r. wyniesie:
- od 1 stycznia do 30 czerwca 2023 r. – 22,80 zł (podwyżka o 3,10 zł, czyli o 15,7%);
- od 1 lipca 2023 r. – 23,50 zł (podwyżka o 3,80 zł, czyli 19,3%).
Podwyżki pensji minimalnej są bardzo wysokie. Wcześniej spekulowano, że będą one niższe (3383 zł od 1 stycznia 2023 r. i 3450 zł od 1 lipca 2023 r.). Wbrew temu, co się może wydawać, tak duży wzrost płacy minimalnej może odbić się na kieszeni… najmniej zarabiających. Szczęśliwi nie mogą być także przedsiębiorcy.
Minimalne wynagrodzenie – brutto, netto, koszty pracodawcy
Poniżej możecie się zapoznać z tym, ile w danym okresie pracodawca musi wydać na pracownika, który ma minimalną pensję krajową:
- 2022 r.: 3010 zł brutto = 2381,56 zł netto (koszt pracodawcy – 3526,45 zł);
- I-VI 2023 r.: 3490 zł brutto = 2709,48 zł netto (koszt pracodawcy – 4204,75 zł);
- od VII 2023 r.: 3600 zł brutto = 2783,86 zł netto (koszt pracodawcy – 4337,28 zł).
UWAGA! Koszt pracodawcy zatrudnienia pracownika z pensją minimalną w II połowie 2023 r. urośnie w porównaniu z 2022 r. o 744,57 zł miesięcznie!
Co oznacza podwyżka pensji minimalnej – zagrożenia
Tak radykalny wzrost płacy minimalnej jest trudny do wytłumaczenia. Wielu ekspertów z dziedziny ekonomii zauważa, że będzie mieć to fatalny wpływ na polską gospodarkę. W warunkach galopującej inflacji i kryzysu energetycznego wzrost pensji minimalnej na pewno uderzy w przedsiębiorców i zmniejszy zatrudnienie. Rosnące koszty pracy i wzrost inflacji przełożą się na zwolnienia, szczególnie w dobie niekontrolowanych wzrostów cen energii.
Co więcej, jeszcze w kwietniu 2022 roku premier Morawiecki wspominał, że podniesienie płacy minimalnej o 20%, o co apelowali wówczas niektórzy ekonomiści, doprowadzi do hiperinflacji. Teraz rząd sam podnosi płacę minimalną tak znacząco i to w momencie, kiedy już dziś inflacja przekroczyła poziom 16% (w kwietniu 2022 r. inflacja była na poziomie 12%). Ryzyko jest więc duże, szczególnie w czasach recesji (planowany wzrost PKB w 2023 r. o 1%), kiedy Rada Polityki Pieniężnej nie ma już wielu narzędzi do zdławienia inflacji, a znaczące podniesienie stóp procentowych będzie hamulcem polskiej gospodarki (szacuje się, że w 2023 roku stopy procentowe będą na poziomie 7-8%).
Myśląc logicznie, wydaje się, że jedynym argumentem za takim poziomem pensji minimalnej w 2023 roku są wybory parlamentarne. Wszystko wskazuje na to, że do urn podejdziemy jesienią 2023 roku. Wygląda na to, że rząd chce zrobić wszystko, aby udowodnić wyborcom, iż standard ich życia nie uległ pogorszeniu (m.in. podniesienie płacy minimalnej, zamrożenie cen energii dla gospodarstw domowych).
A jak Polska w tym przypadku wygląda na tle innych krajów członkowskich Unii Europejskiej?
Polska na tle innych krajów UE
Poniżej prezentujemy minimalne pensje w krajach członkowskich Unii Europejskiej. To zestawienie nie jest może miarodajne (o czym wspomnimy w ostatnim akapicie), ale pokazuje mniej więcej nasze miejsce w europejskiej elicie.
Płaca minimalna brutto w państwach członkowskich UE w 2022 roku – lista krajów z pensją minimalną powyżej 1500 euro
- Luksemburg – 2257 euro
- Irlandia – 1775 euro
- Holandia – 1725 euro
- Belgia – 1658 euro
- Niemcy – 1621 euro
- Francja – 1603 euro
Płaca minimalna brutto w państwach członkowskich UE w 2022 roku – lista krajów z pensją minimalną między 1000 a 1500 euro
- Hiszpania – 1126 euro
- Słowenia – 1074 euro
Płaca minimalna brutto w państwach członkowskich UE w 2022 roku – lista krajów z pensją minimalną poniżej 1000 euro
- Portugalia – 823 euro
- Malta – 792 euro
- Grecja – 774 euro
- Litwa – 730 euro
- Polska – 655 euro
- Estonia – 654 euro
- Czechy – 652 euro
- Słowacja – 646 euro
- Chorwacja – 624 euro
- Węgry – 542 euro
- Rumunia – 515 euro
- Łotwa – 500 euro
- Bułgaria – 332 euro
Należy odnotować, że w niektórych krajach członkowskich Unii Europejskiej nie ma płacy minimalnej (Dania, Włochy, Cypr, Austria, Finlandia, Szwecja).
Płaca minimalna vs. siła nabywcza
Oczywiście można sugerować się płacą minimalną, jednak bardzo ważny, a nawet ważniejszy jest parytet siły nabywczej. Łatwo zauważyć, że kraje członkowskie, które mają niższe płace minimalne, mają wyższą siłę nabywczą i odwrotnie – wyższa płaca minimalna to niższy parytet siły nabywczej. Określić pomaga to sztuczna jednostka walutowa, jaką jest standard siły nabywczej (PPS).
Różnice się wówczas bardziej zacierają, ale wciąż są znaczące. Najwyższy wskaźnik PPS ma Luksemburg (1707 PPS), najniższy – Bułgaria (604 PPS). Jednak o ile w przypadku pensji minimalnej różnica między obydwoma krajami członkowskimi była niemal 7-krotna, w przypadku standardu siły nabywczej jest niespełna trzy razy większa na korzyść najbogatszego państwa UE.
Innym wskaźnikiem dobrobytu jest PKB na mieszkańca wyrażony w standardzie siły nabywczej. W 2021 roku najwyższy poziom PKB w przeliczeniu na mieszkańca miał Luksemburg (277 proc. średniej państw członkowskich UE), a dalej Irlandia (220 proc.) i Dania (134 proc.). Również w tym zestawieniu najgorsza była Bułgaria (55% średniej unijnej). Słabo wypadają także Chorwacja, Słowacja i Grecja. W Polsce jest to 77% średniej UE, co daje nam 19. miejsce w tym zestawieniu.
Jak łatwo zaobserwować, wzrost płacy minimalnej wcale nie oznacza polepszenia dobrobytu. Czas pokaże, jakie wyniki Polska osiągnie w tych zestawieniach w 2023 roku, już po podwyższeniu płacy minimalnej. W związku z kryzysem i wysoką inflacją standard życia polskich gospodarstw domowych wcale nie musi ulec znacznej poprawie, a jest duże ryzyko, że znacząco się obniży.