Rząd przygotowuje kolejną odsłonę deregulacji. Tym razem zmiany legislacyjne mają przełożyć się na większą liczbę tzw. „milczących zgód” urzędników. Ponadto walka z zatorami płatniczymi ma stać się łatwiejsza.
Ułatwienia w sprawach urzędowych i nie tylko
W ramach przygotowywanej drugiej transzy pakietu deregulacyjnego ma zostać zwiększona liczba sytuacji, w których „milcząca zgoda” będzie stanowić rozstrzygnięcie sprawy administracyjnej. Chodzi tutaj o załatwienie sprawy po upływie określonego terminu bez wydawania przez urząd decyzji. Co ważne, załatwienie to ma mieć kształt zgodny z wnioskiem petenta.
To jednak nie wszystko, albowiem łatwiejsza ma stać się również walka z tzw. zatorami płatniczymi. W tym celu ma zostać uproszczone dochodzenie niespornych należności między kontrahentami, z kolei system egzekucji ma ulec usprawnieniu.
Podobne artykuły
Kolejną kwestią są zmiany w prawie pracy. Mianowicie komunikacja dotycząca warunków świadczenia pracy pomiędzy pracownikiem a pracodawcą ma się odbywać w całości w formie elektronicznej. Pozwoli to oszczędzić nie tylko czas, ale i pieniądze, co będzie korzystne dla obydwu stron.
Jak przedsiębiorcy zabezpieczają się przed zatorami płatniczymi?
Zatory płatnicze to jedno z największych zagrożeń dla płynności finansowej firm – szczególnie w sektorze MŚP. Wielu przedsiębiorców nie czeka na działania ustawodawcy i już teraz wdraża praktyczne rozwiązania chroniące ich przed opóźnionymi przelewami od kontrahentów.
Jednym z najskuteczniejszych narzędzi jest faktoring – czyli finansowanie faktur z odroczonym terminem płatności. Dzięki tej usłudze firmy mogą szybko odzyskać środki z wystawionych dokumentów i nadal regulować własne zobowiązania na czas – bez konieczności zadłużania się. Co więcej, faktoring pozwala prowadzić działalność w sposób bardziej przewidywalny, a jednocześnie stanowi wsparcie w negocjowaniu elastycznych warunków współpracy z klientami.
Jest to przydatne narzędzie w obecnych czasach, dlatego nie dziwi rosnąca popularność tej formy finansowania w Polsce. Takie rozwiązania nie tylko stabilizują przepływy pieniężne, ale także pozwalają rozwijać biznes bez czekania na przelewy.
Czy wiesz, że 8 na 10 firm upada z powodu problemów z płynnością finansową?
Sprawdź, z jakiego bezpiecznego narzędzia skorzystać, aby utrzymać zdrowy cash flow i uchronić firmę przed zatorami płatniczymi.
Przedsiębiorcy czekają na ułatwienia
Rozszerzenie katalogu sytuacji, w których zastosowanie może znaleźć „milcząca zgoda”, od dawna jest postulatem przedsiębiorców realizujących inwestycje zależne od decyzji organów administracji. Nierzadko zdarza się bowiem, że urzędy nie wydają decyzji wymaganych do rozpoczęcia np. robót budowlanych, co jest niekorzystne dla firm. Nie tylko nie mogą one rozpocząć prac, ale i nie mogą pozyskać nowych zleceń, ponieważ nie mają wystarczających zasobów na podjęcie się ich realizacji.
Warto jednak zaznaczyć, że „milcząca zgoda” nie powinna obowiązywać we wszystkich przypadkach. Otóż część inwestycji to przedsięwzięcia, które mają duży wpływ na środowisko naturalne, komfort życia okolicznych mieszkańców lub istotne znaczenie dla gospodarki. Wówczas wydanie decyzji administracyjnej jest nie tylko realizacją ustawowego obowiązku, ale też przejawem urzędniczej troski o dobro wspólne.
Z kolei, gdy idzie o inwestycje na mniejszą skalę, także te realizowane przez osoby prywatne, „milcząca zgoda” jest rozwiązaniem jak najbardziej pożądanym. W każdym razie bowiem organy administracji mają możliwość wydania decyzji odmownej, jeżeli uznają, że planowane prace mogą mieć negatywny wpływ na otoczenie. Natomiast świadomość istnienia „milczącej zgody” jako instytucji prawnej powinna być – w pewnym sensie – środkiem dyscyplinującym urzędników.
Prostsze prawo, lepsze prawo
W kontekście omawianych powyżej zmian warto zwrócić uwagę, iż rząd przygotował i zgłosił do Sejmu 66 projektów ustaw, które zawierają 125 projektów zmian legislacyjnych mających na celu uproszczenie regulacji. Obejmują one m.in. zmiany w prawie farmaceutycznym.
Deregulacja jest działaniem jak najbardziej wyczekiwanym, nie tylko przez przedsiębiorców, ale i przez osoby prywatne, a nawet przez instytucje państwowe czy samorządowe. Pozwoli ona bowiem na uproszczenie procedur, czego najlepszym przykładem jest rozszerzenie katalogu sytuacji obowiązywania „milczącej zgody”.
