Centralny Port Komunikacyjny to jedno z najważniejszych przedsięwzięć poprzedniego obozu rządzącego. Zwolennicy jego budowy argumentują, że tak potężna inwestycja będzie impulsem do rozwoju gospodarczego i pozwoli walczyć o pozycję lidera ruchu lotniczego w tej części Europy. Przeciwnicy natomiast wskazują, że tak wysokie koszty inwestycji nie są uzasadnione gospodarczo. Sam jestem umiarkowanym zwolennikiem budowy CPK, która musi jednak być prowadzona efektywnie i gospodarnie, bez nieuzasadnionej rozrzutności środków publicznych. W dzisiejszym artykule przedstawię, jak Centralny Port Komunikacyjny może wpłynąć na rozwój innych biznesów w Polsce.
Czym jest CPK?
Centralny Port Komunikacyjny to pewna koncepcyjna nazwa na przedsięwzięcie transportowe, które ma łączyć w sobie trzy filary – lotniczy, kolejowy i drogowy. W skład CPK wchodzić ma także infrastruktura towarzysząca. Projekt powstaje na 3 000 hektarów w gminie Baranów niecałe 40 km na zachód od Warszawy. Nie jest to miejsce przypadkowe – oprócz bliskości stolicy niedaleko znajduje się Centralna Magistrala Kolejowa, autostrada A2 i droga ekspresowa S8.
W założeniu CPK ma stanowić skok rozwojowy dla polskiego transportu. Samo lotnisko ma obsługiwać około 45 milionów pasażerów rocznie z możliwością zwiększania tej liczby wraz ze wzrostem zapotrzebowania. Teoretycznie projekt CPK umożliwi w przyszłości obsługę nawet 100 milionów pasażerów rocznie. Wybudowane przy okazji linie kolejowe i drogi natomiast mają rozwijać mapę komunikacyjną Polski i zwiększać możliwości podróżowania oraz transportu towarów. Według planów lotnisko miałoby ruszyć już w 2027 roku, ale biorąc pod uwagę stan zaawansowania prac i aktualnie panujący klimat polityczny, jest to mało realny termin.
Finansowanie CPK
Według szacunków przeprowadzonych w 2020 roku lotnisko wraz ze zintegrowaną stacją kolejową i infrastrukturą towarzyszącą powinno kosztować około 30 miliardów złotych. Rozwój sieci kolejowej to koszt prawie 100 miliardów złotych do 2034 roku. Inwestycje drogowe z kolei to według wstępnych wyliczeń kolejne 25 miliardów złotych.
Z kolei zgodnie z uchwalonym pod koniec poprzedniej kadencji Sejmu Programem inwestycyjnym CPK na lata 2024-2030 przewidziano następujące koszty:
- inwestycje lotniskowe – 46,354 miliarda złotych;
- inwestycje związane z lotniskiem – 11,947 miliarda złotych;
- urządzenia do obsługi ruchu lotniczego – 0,219 miliarda złotych;
- inwestycje drogowe – 3,742 miliarda złotych;
- inwestycje kolejowe – 70,600 miliarda złotych;
- inwestycje rozwojowe – 8,549 miliarda złotych;
- tabór dla Kolei Dużych Prędkości – 8,730 miliarda złotych;
- rezerwa inwestycyjna – 4,638 miliarda złotych;
- program społeczno-gospodarczy – 0,284 miliarda złotych.
Na dziś całość planowanych kosztów to zatem ponad 155 miliardów złotych. Dla porównania to ponad 20% dochodów budżetu Polski, jaki przewidziano w ustawie budżetowej na ten rok.
Inwestorzy
Analizę powinniśmy zacząć od inwestorów. Co oczywiste, głównym inwestorem jest Skarb Państwa, dla którego jest to projekt o dużym znaczeniu strategicznym. Na dziś wiemy także o dwóch inwestorach prywatnych.
W komunikacie CPK z 24 października 2023 r. wskazano, że jako preferowanego oferenta w konkursie na inwestora strategicznego wybrano Vinci Airports oraz IFM Global Infrastructure Fund. Francuska i australijska spóła tworzą konsorcjum i występowały w postępowaniu wspólnie. Vinvi Airports ma siedzibę w Paryżu, działa w 120 krajach, zatrudnia prawie 300 tysięcy pracowników. Dodatkowo zarządza 65 lotniskami w 12 państwach. Australijski fundusz IFM z kolei zarządza aktywami wartymi około 140 miliardów dolarów i jest współudziałowcem 17 lotnisk.
Wbrew pojawiającym się czasami opiniom, konsorcjum nie jest inwestorem całego projektu CPK, a jedynie spółki CPK.Lotnisko. Oprócz wniesienia kapitału inwestor ma wspierać projekt swoim doświadczeniem i know-how, a po oddaniu lotniska do użytku zarządzać nim.
Zyski obu firm będą miały dwa źródła. Po pierwsze, będzie to dywidenda w związku z posiadaniem udziałów w wysokości 49% kapitału zakładowego. Po drugie, podejrzewam, że za obsługę lotniska oddelegowane do tego firmy także będą otrzymywały wynagrodzenie. Jako mniejszościowy udziałowiec konsorcjum nie ma bowiem interesu w tym, by tak rozległe świadczenia były darmowe.
Ogólny wpływ na gospodarkę
W 2020 roku amerykańska firma konsultingowa Kearney opublikowała raport dotyczący wpływu CPK na polską gospodarkę. Z szacunków wynika, że w okresie 2020-2034 całkowity wzrost produkcji globalnej w Polsce wyniesie 450 miliardów złotych. Czynnik ten oznacza zmianę produkcji w całej gospodarce na skutek zwiększenia popytu wynikającego z inwestycji. Upraszczając – budowa CPK będzie wymagała np. dużych ilości cementu, więc ktoś ten cement będzie musiał wyprodukować. W 2026 roku przewidywano, że wzrost produkcji globalnej wyniesie ponad 70 mld złotych, ale wobec przyhamowania inwestycji jest to raczej nieprawdopodobne.
Dodatkowo wyliczono, że w okresie 2020-2034 wzrost wartości dodanej brutto ma wynieść w polskiej gospodarce ponad 126 miliardów złotych, przy czym 60% z tej kwoty miało przypaść na lata 2024-2027. Wzrost wartości dodanej brutto to suma zysków przedsiębiorstw, wynagrodzeń pracowników i amortyzacji środków trwałych spowodowanych analizowaną inwestycją. To główny element dodatkowego wzrostu PKB. W kluczowym roku 2026 roku wartość dodana brutto wygenerowana przez CPK miała stanowić 0,7% wartości PKB.
Kearney analizował także wpływ CPK na wzrost zatrudnienia w polskiej gospodarce. Ponownie najbardziej obiecujący miał się tutaj okazać rok 2026, w którym miałoby funkcjonować prawie 100 tysięcy nowych miejsc pracy. Największą część miejsc pracy mają zapewniać inwestycje kolejowe.
Budownictwo
Co raczej mało zaskakujące, największym beneficjentem tej ogromnej inwestycji infrastrukturalnej będzie branża budowlana. Wzrost produkcji globalnej w budownictwie ma wynieść około 160 miliardów złotych w całym okresie. W szczytowym momencie inwestycji branża ma zyskać nawet 72 tysiące nowych miejsc pracy.
Zyskać na inwestycji mają nie tylko wielkie firmy budowlane, która z uwagi na rozmach projektu są głównym kandydatem do wygrania przetargów. Nie jest wykluczone, że na część CPK zakontraktowani zostaną mniejsi wykonawcy, np. w ramach tworzonych przez nich konsorcjów. Zyskiwać będą także producenci lub dostawcy narzędzi i materiałów budowlanych.
W ramach tego segmentu dobrze zarobi także branża projektowa. W 2022 roku CPK wyłoniło wykonawców, którzy przez 8 lat będą wykonywali prace projektowe. Szacowany koszt zamówień to łącznie 7 miliardów złotych.
Branża hotelarska
W związku najpierw z szerokimi pracami budowlanymi, a następnie obsługą rozbudowanych kanałów komunikacji, sporo zyskać może branża hotelarska. Pracownicy i pasażerowie muszą gdzieś spać. Niezależnie od tego, czy będą wybierać nowo wybudowane obiekty, czy jeździć do Warszawy, popyt na te usługi wzrośnie.
We wrześniu 2022 roku w przestrzeni publicznej pojawiły się informacje, zgodnie z którymi CPK podpisało list intencyjny z Polskim Holdingiem Hotelowym. Współpraca ma dotyczyć przygotowania koncepcji infrastruktury hotelowej na obszarze wokół Portu Solidarność (lotniska w ramach CPK).
Branża transportowa
W ograniczonym zakresie budowa CPK wygeneruje dodatkowe zyski dla przewoźników, którzy będą musieli zapewnić przewóz towarów i osób do prac przy projekcie. Większy wpływ na branżę będzie jednak miała inwestycja oddana już do użytku.
Zwiększenie sieci dróg publicznych i kolejowych otworzy przed przewoźnikami i spedytorami nowe możliwości. Przede wszystkim jednak kluczowy dla rozwoju branży TSL jest projekt cargo lotniczego, zgodnie z którym nasze rodzime lotnisko miałoby stać się hubem cargo dla towarów przekraczających w Polsce granicę celną Unii Europejskiej.
Sektor IT
Szybko postępująca cyfryzacja kluczowych aspektów naszego życia sprawa, że swój kawałek tortu otrzyma także branża IT. Samo CPK oraz infrastruktura towarzysząca muszą wykorzystywać najnowsze systemy operacyjne i oprogramowanie zapewniające odpowiedni poziom bezpieczeństwa. Otwiera to także dodatkowe zapotrzebowanie na specjalistów z branży cybersecurity.
Pozostali beneficjenci CPK
Korzyści z realizacji i funkcjonowania Centralnego Portu Komunikacyjnego odniosą także wszystkie inne firmy, które współtworzą tzw. infrastrukturę towarzyszącą. Mogą to być przedsiębiorcy z sektora usług, gastronomia, firmy magazynowe czy fabryki, którym łatwiej będzie eksportować swoje towary drogą lotniczą.
Z opublikowanych przez CPK informacji wynika, że spółka zawarła porozumienia dotyczące współpracy między innymi z uczelniami (Politechniki Warszawska i Gdańska, AGH), Siecią Badawczą Łukasiewicz czy spółkami państwowymi z branży kolejowej i paliwowej.
Centralny Port Komunikacyjny może być autentyczną szansą na skok rozwojowy. Byłoby szkoda, gdyby została zaprzepaszczona przez polityczne kłótnie.
Szansa, której nie można przegapić
W dzisiejszych czasach wiele firm zmaga się z trudnościami związanymi m.in. z inflacją. Wynikiem tego jest największych od 6 lat popyt na kredyty w bankach z sektora MŚP. Te instytucje jednak nie zawsze będą skłonne pozytywnie odpowiadać na każdy wniosek, ponieważ w zeszłym roku padł niechlubny rekord upadłości firm (ponad 4 700 firm).
Budowa CPK może jednak spowodować, że przychody firm znacznie wzrosną, tylko skąd wziąć pieniądze na inwestycje na współudział w budowaniu tak dużego projektu? Odpowiedzią może być faktoring. Magdalena Martynowska-Brewczak, członek zarządu eFaktor, który zajmuje się faktoringiem dla MŚP zauważa:
Warto zwrócić uwagę na paradoksalną sytuację: faktoring niekoniecznie jest konkurencją dla kredytu, a wręcz zwiększa szansę firmy na otrzymanie kredytu. Dzieje się tak dlatego, że finansowanie faktoringowe polega na upłynnieniu już wystawionych przez przedsiębiorcę faktur. Takie finansowanie nie obciąża bilansu firmy, zatem jego „standing” w oczach banku jest wyższy i łatwiej będzie mu dostać kredyt.
Z tego alertnatywnego sposobu finansowania w Polsce korzysta ponad 26 tys. firm. Ta liczba systematycznie rośnie, szczególnie w obecnych czasach, gdy decyzje firm z sektora bankowego o udzieleniu kredytu przeciągają się w nieskończoność, żeby na końcu dostać odmowę. A czas, szczególnie kiedy chcesz dostać dofinansowanie do tak wielkiego przedsięwzięcia, jakim jest obsługa i budowa CPK, jest kluczowym elementem.
Tekst powstał we współpracy z eFaktor – firmą specjalizującą się w finansowaniu MŚP.
Jakie są korzyści korzystania ze wsparcia eFaktor?
Współpraca z eFaktor pozwala:
✅ Przyspieszyć płatności z faktur terminowych
✅ Uzyskać finansowanie do 15 mln złotych najszybciej na rynku
✅ Uzyskać finansowanie przyszłych faktur kosztowych