Podatek od nieruchomości od lat pozostaje jednym z najbardziej problematycznych podatków lokalnych, szczególnie w zakresie ustalenia, kiedy grunt, budynek lub budowla powinny zostać uznane za związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Od tej kwalifikacji zależy bowiem zastosowanie najwyższych stawek podatku, znacząco wyższych niż stawki dotyczące nieruchomości „pozostałych” czy mieszkaniowych. Praktyka gmin, a także rozbieżne orzecznictwo sądów administracyjnych, przez lata prowadziły do licznych sporów z podatnikami. Odpowiedzią na te wątpliwości jest interpretacja ogólna Ministra Finansów z 27 listopada 2025 r. nr DPL2.8401.3.2025, dotycząca art. 1a ust. 1 pkt 3 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych.
Podatek od nieruchomości – stawki i zasady opodatkowania
Zgodnie z ustawą z 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych, opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości podlegają grunty, budynki lub ich części oraz budowle lub ich części związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Podstawą opodatkowania jest powierzchnia gruntów, powierzchnia użytkowa budynków lub ich części, a w przypadku budowli – ich wartość ustalana na potrzeby amortyzacji w podatkach dochodowych.
Stawki podatku są corocznie określane przez rady gmin w granicach stawek maksymalnych ogłaszanych przez Ministra Finansów. Najwyższe stawki dotyczą właśnie nieruchomości związanych z działalnością gospodarczą. Przykładowo, dla budynków lub ich części związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej stawka jest kilkukrotnie wyższa niż dla budynków mieszkalnych. Analogicznie, grunty „firmowe” podlegają istotnie wyższemu opodatkowaniu niż grunty pozostałe. Oznacza to, że sama kwalifikacja nieruchomości przesądza o realnym ciężarze podatkowym.
Definicja ustawowa i źródło sporów
Kluczowe znaczenie ma definicja zawarta w art. 1a ust. 1 pkt 3 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Przepis ten stanowi, że przez grunty, budynki i budowle związane z prowadzeniem działalności gospodarczej rozumie się te, które są w posiadaniu przedsiębiorcy lub innego podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą, z wyjątkiem obiektów wskazanych w ustawie (np. wyrobiska górnicze, kapliczki, oczka wodne w ogrodzie, czy śmietniki).
Przez wiele lat organy podatkowe i gminy interpretowały ten przepis w sposób skrajnie restrykcyjny, przyjmując, że sam fakt posiadania nieruchomości przez przedsiębiorcę automatycznie przesądza o jej związku z działalnością gospodarczą. W efekcie osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą były często obciążane najwyższą stawką podatku także od majątku prywatnego, w tym domów mieszkalnych czy działek niewykorzystywanych w biznesie.
Rozbieżności w orzecznictwie i dotychczasowa praktyka
Takie podejście było wielokrotnie kwestionowane przez sądy administracyjne oraz Trybunał Konstytucyjny. W wyroku TK z 12 grudnia 2017 r., sygn. SK 13/15, wskazano, że automatyczne wiązanie nieruchomości z działalnością gospodarczą wyłącznie na podstawie statusu przedsiębiorcy narusza konstytucyjne zasady równości i proporcjonalności. Podobnie Naczelny Sąd Administracyjny w licznych orzeczeniach podkreślał konieczność badania faktycznego wykorzystania nieruchomości. Mimo to, praktyka gmin pozostawała niejednolita a podatnicy nadal musieli prowadzić spory o prawidłową stawkę podatku.
Interpretacja ogólna MF – nowe podejście
Interpretacja ogólna z 27 listopada 2025 r. porządkuje dotychczasowe wątpliwości i jednoznacznie odrzuca pogląd, zgodnie z którym samo posiadanie nieruchomości przez przedsiębiorcę oznacza obowiązek stosowania najwyższej stawki podatku majątkowego. Minister Finansów potwierdził, że kluczowe znaczenie ma sposób faktycznego wykorzystania nieruchomości lub realna możliwość jej wykorzystania w działalności gospodarczej.
Interpretacja odwołuje się wprost do dorobku orzeczniczego TK i NSA, wskazując, że nieruchomości niewykorzystywane w działalności gospodarczej nie powinny być automatycznie uznawane za „firmowe”. Zmiana ta ma charakter jednoznacznie prorozwojowy i korzystny dla podatników.

Trzy grupy podatników według MF
Jednym z najważniejszych elementów interpretacji ogólnej Ministra Finansów z 27 listopada 2025 r. jest wyraźne wyodrębnienie trzech grup podatników, wobec których odmiennie należy oceniać związek nieruchomości z prowadzeniem działalności gospodarczej. Takie podejście ma na celu odejście od automatyzmu w opodatkowaniu oraz dostosowanie wykładni art. 1a ust. 1 pkt 3 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych do rzeczywistych relacji gospodarczych.
Pierwsza grupa – podmioty prowadzące wyłącznie działalność gospodarczą
Do pierwszej grupy Minister Finansów zalicza podmioty, których jedynym celem istnienia jest prowadzenie działalności gospodarczej. Są to w szczególności spółki kapitałowe, spółki osobowe prawa handlowego, a także inne osoby prawne, które nie posiadają majątku prywatnego ani nie prowadzą działalności o charakterze osobistym czy niegospodarczym.
W odniesieniu do tej grupy przyjmuje się, że grunty, budynki i budowle pozostające w posiadaniu podatnika są co do zasady związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Oznacza to, że podlegają one opodatkowaniu według najwyższych stawek podatku od nieruchomości, niezależnie od tego, czy w danym momencie są faktycznie wykorzystywane. Minister Finansów wyraźnie wskazuje, że czasowe niewykorzystywanie nieruchomości, np. z powodu przestoju produkcyjnego, remontu czy oczekiwania na najemcę, nie zmienia ich kwalifikacji podatkowej.
Przykładem może być spółka z ograniczoną odpowiedzialnością posiadająca halę magazynową, która czasowo nie jest użytkowana z uwagi na brak zamówień. Mimo braku bieżącego wykorzystania, hala ta pozostaje związana z działalnością gospodarczą spółki, ponieważ jest elementem jej zaplecza gospodarczego i potencjalnie służy realizacji celu zarobkowego.
Druga grupa – podatnicy występujący w tzw. „podwójnej roli”
Drugą, a zarazem najbardziej problematyczną grupę, stanowią podatnicy funkcjonujący jednocześnie jako przedsiębiorcy oraz osoby prywatne. Dotyczy to przede wszystkim osób fizycznych prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, które posiadają zarówno majątek wykorzystywany w biznesie, jak i majątek prywatny.
W odniesieniu do tej grupy interpretacja ogólna wprowadza kluczowe rozróżnienie pomiędzy nieruchomościami faktycznie wykorzystywanymi w działalności gospodarczej, nieruchomościami, które mogą być wykorzystywane do jej celów, oraz nieruchomościami o charakterze wyłącznie prywatnym. Minister Finansów wyjaśnia, że przez „wykorzystywanie” należy rozumieć realne, faktyczne użycie nieruchomości w działalności, natomiast pojęcie „mogą być wykorzystywane” odnosi się do sytuacji, w których podatnik podejmuje działania zmierzające do zachowania lub zabezpieczenia nieruchomości dla przyszłej działalności gospodarczej, nawet jeśli ta działalność jest dopiero planowana.
Przykładowo, osoba fizyczna prowadząca działalność usługową, która posiada dom jednorodzinny, w którym nie prowadzi biura ani nie przyjmuje klientów, nie powinna być opodatkowana najwyższą stawką podatku od nieruchomości wyłącznie z powodu statusu przedsiębiorcy. Inaczej jednak należy ocenić sytuację, w której część budynku została zaadaptowana na gabinet lub biuro i jest wykorzystywana do celów działalności – wówczas tylko ta część nieruchomości będzie uznana za związaną z działalnością gospodarczą.
Do tej grupy Minister Finansów zalicza również osoby prawne prowadzące obok działalności gospodarczej inną aktywność, np. fundacje czy stowarzyszenia prowadzące działalność statutową oraz działalność gospodarczą. W ich przypadku konieczne jest wyodrębnienie tych składników majątku, które faktycznie służą działalności gospodarczej lub mogą być do niej wykorzystane. Tylko one podlegają opodatkowaniu według stawek właściwych dla nieruchomości związanych z działalnością gospodarczą.
Trzecia grupa – nieruchomości wykorzystywane w działalności gospodarczej innego podmiotu
Trzecią grupę stanowią podatnicy, którzy sami nie wykorzystują nieruchomości w swojej działalności gospodarczej, lecz udostępniają ją innemu podmiotowi, który prowadzi na niej działalność. Chodzi tu przede wszystkim o przypadki najmu, dzierżawy lub użyczenia nieruchomości przedsiębiorcy.
W takiej sytuacji, zgodnie z interpretacją ogólną, nieruchomość uznaje się za związaną z działalnością gospodarczą, ponieważ faktycznie służy ona realizacji działalności gospodarczej, nawet jeśli właściciel nie jest bezpośrednio zaangażowany w jej prowadzenie. Przykładem może być osoba fizyczna, która nie prowadzi działalności gospodarczej, lecz wynajmuje lokal użytkowy spółce handlowej prowadzącej w nim sklep. Lokal ten będzie opodatkowany według stawek właściwych dla nieruchomości związanych z działalnością gospodarczą.
Znaczenie interpretacji dla podatników
Nowa interpretacja ogólna wprowadza istotną zmianę jakościową w podejściu do podatku od nieruchomości. Przesuwa punkt ciężkości z formalnego statusu przedsiębiorcy na rzeczywisty sposób wykorzystania nieruchomości. Daje to podatnikom realne argumenty w sporach z gminami i ogranicza ryzyko automatycznego stosowania najwyższych stawek podatku.
Z perspektywy podatników, zwłaszcza osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą, interpretacja ta ma wyraźnie pozytywny charakter. Potwierdza bowiem, że majątek prywatny nie powinien być obciążany podatkiem jak majątek firmowy tylko dlatego, że właściciel prowadzi działalność gospodarczą. W praktyce oznacza to większą pewność prawa i szansę na obniżenie obciążeń podatkowych w podatku od nieruchomości.












































