Nadzieje na to, że system ubezpieczeń społecznych w Polsce będzie rozwijał się w sposób przewidywalny i stabilny zniweczyła informacja o planowanych podwyżkach składek ZUS. 2026 rok przyniesie kolejną falę zmian, które szczególnie mocno uderzą w osoby prowadzące działalność gospodarczą. Jak przetrwać, skoro koszty rosną szybciej niż przychody? To pytanie, które w nadchodzących miesiącach będzie odbijało się echem w wielu firmach, biurach rachunkowych i gabinetach doradców podatkowych.
Składki ZUS na przestrzeni lat
Aby zrozumieć, dlaczego zmiany planowane na 2026 rok budzą tak duże emocje, warto cofnąć się o kilka lat i przyjrzeć się danym liczbowym. Według wyliczeń serwisu Focus on Business z 2024 roku w okresie od 2019 do 2024 roku wysokość minimalnych składek ZUS wzrosła aż o 775,59 zł, czyli o blisko 78%, bez składki zdrowotnej. W 2021 roku przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą płacił około 998,37 zł miesięcznie, a realny koszt składki zdrowotnej wynosił 53 zł z uwagi na fakt możliwości odliczania dużej części składki od zaliczki na podatek. Od 1 stycznia 2022 r. minimalne wynagrodzenie za pracę wynosiło 3010 zł a zatem podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w 2022 r. nie mogła być niższa niż 903 zł (30% x 3010 zł).
Od wejścia w życie Polskiego Ładu składka zdrowotna jest zależna w głównej mierze od wybranej formy opodatkowania, ale jej wysokość nie mogła być niższa niż 270,90 zł. Natomiast w 2024 roku wraz z podwyżką najniższej krajowej, za II półrocze 2024 r. Mały ZUS był równy 408,16 zł (w przypadku opłacania ubezpieczenia chorobowego) albo 376,55 zł (jeśli nie wybierzemy składki chorobowej).
Według danych z serwisu Poradnik Przedsiębiorcy oraz portalu PIT.pl, w 2025 roku podstawowe składki dla przedsiębiorców mają wynosić średnio 1773 zł miesięcznie. To oznacza, że w ciągu kilku lat obciążenia z tytułu ZUS wzrosły o kilkaset złotych, co dla wielu właścicieli mikrofirm jest poważnym obciążeniem jako że jest to często koszt równy miesięcznemu czynszowi za biuro czy podstawowym inwestycjom w sprzęt.
Historia pokazuje, że wzrost składek jest nieunikniony i trwały. System ich naliczania oparty na przeciętnym wynagrodzeniu sprawia, że wraz ze wzrostem płac, rosną również obciążenia przedsiębiorców. Dlatego przedsiębiorcy nie powinni traktować podwyżki w 2026 roku jako jednorazowego skoku, lecz jako element długoterminowego trendu.
Minimalna składka zdrowotna dla przedsiębiorców w 2026 roku
Preferencyjne zasady naliczania podstawy składki zdrowotnej obowiązujące w 2025 roku i pozwalające na jej ustalenie na poziomie 75% minimalnej płacy, miały charakter czasowy i zakończą się wraz z końcem roku. Jak informuje Dziennik Gazeta Prawna, po vecie ze strony byłego prezydenta Andrzeja Dudy, Ministerstwo Zdrowia zaprzestało prac nad wydłużeniem obowiązywania tej ulgi. Oznacza to, że od stycznia 2026 roku przedsiębiorcy będą musieli liczyć składkę od pełnego, czyli 100% minimalnego wynagrodzenia.
Rok | Minimalne wynagrodzenie | Podstawa składki zdrowotnej | Wysokość składki |
2025 | 4666 zł | 3499,50 zł (75%) | 314,96 zł |
2026 | 4806 zł | 4806 zł (100%) | 432,54 zł |
Źródło: Poradnik Przedsiębiorcy
Dla przedsiębiorców oznacza to miesięczny wzrost obciążenia o 117,58 zł.
Nadchodzą podwyżki składek ZUS
Nowe stawki ZUS mają obowiązywać od 1 stycznia 2026 roku. To oznacza, że przedsiębiorcy już w grudniu 2025 roku będą musieli zmodyfikować swoje budżety i plany finansowe pod kątem wyższych kosztów. Z danych Business Insider wynika, że zmiana obejmie wszystkich prowadzących działalność gospodarczą, którzy płacą składki na zasadach ogólnych. Nie obejmie ona jedynie tych, którzy korzystają z ulg typu „Mały ZUS Plus”, choć i oni w przyszłości zmierzą się z rosnącymi obciążeniami.
Warto dodać, że mechanizm wzrostu składek wynika z przepisów prawa. Wysokość składek jest powiązana z prognozowanym przeciętnym wynagrodzeniem, publikowanym przez Główny Urząd Statystyczny. Zgodnie z danymi GUS, przeciętne wynagrodzenie w 2025 roku ma wynieść 7824 zł brutto, a w 2026 roku wzrosnąć do ponad 8000 zł brutto. To właśnie te liczby stanowią podstawę do wyliczania wysokości minimalnych składek.
Jak zmienią się opłaty w 2026 roku w porównaniu z 2025?
Według portalu PIT.pl w 2026 roku przedsiębiorcy zapłacą średnio około 2359 zł miesięcznie z tytułu składek ZUS.
Według obowiązujących stawek poszczególne składki w 2026 roku wyniosą:
- składka emerytalna – 1 099,26 zł,
- składka rentowa – 450,38 zł,
- składka chorobowa – 141,30 zł,
- składka wypadkowa – 96,12 zł,
- składka na Fundusz Pracy – 139,70 zł.
To sumuje się do kwoty 1 926,76 zł miesięcznie bez składki zdrowotnej.
Rok | Podstawa wymiaru (60% przeciętnego wynagrodzenia) | Składki społeczne (emerytalna, rentowa, chorobowa, wypadkowa, FP) | Minimalna składka zdrowotna | Łącznie (pełny ZUS + zdrowotna) |
2024 | 4 694,40 zł | 1 600,32 zł | 381,78 zł | 1 982,10 zł |
2025 | 5 203,80 zł | 1 773,96 zł | 421,50 zł* | 2 195,46 zł* |
2026 | 5 652,00 zł | 1 926,76 zł | 432,54 zł | 2 359,30 zł |
*orientacyjne bo kwota jest zależna od dochodu przedsiębiorcy i formy opodatkowania, minimalna składka zdrowotna liczona od przeciętnego wynagrodzenia.
Źródło: PIT.pl
Dla osoby prowadzącej jednoosobową działalność gospodarczą, której miesięczny dochód nie przekracza 5000 zł tak znacząca podwyżka może stanowić ogromne wyzwanie dodatkowy. Właściciele mikrofirm i freelancerzy, którzy działają w branżach o niskiej marży, będą zmuszeni do podjęcia trudnych decyzji – podnosić ceny, ograniczać koszty działalności lub szukać dodatkowych źródeł przychodu.
Warto również podkreślić, że podawane kwoty dotyczą składek minimalnych. Przedsiębiorcy, którzy odprowadzają składki od wyższej podstawy, zapłacą jeszcze więcej. To oznacza, że podwyżki dotkną nie tylko najmniejszych, ale także średnich przedsiębiorców, którzy zatrudniają pracowników i ponoszą dodatkowe koszty.
Czy wiesz, że 8 na 10 firm upada z powodu problemów z płynnością finansową?
Sprawdź, z jakiego bezpiecznego narzędzia skorzystać, aby utrzymać zdrowy cash flow i uchronić firmę przed zatorami płatniczymi.
Skąd te zmiany? Główne powody podwyżek
Podstawowym powodem wzrostu składek ZUS jest konstrukcja systemu. Składki są powiązane z wysokością przeciętnego wynagrodzenia, a to systematycznie rośnie. Z danych GUS wynika, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w czerwcu 2024 roku wynosiło już ponad 7800 zł, co oznacza wzrost o blisko 8,6% w skali roku. Wraz z takim tempem wzrostu płac automatycznie rosną także składki ZUS.
Drugim czynnikiem są uwarunkowania demograficzne. Polskie społeczeństwo, podobnie jak wiele krajów europejskich, się starzeje. Coraz większa liczba osób przechodzi na emeryturę, a stosunkowo niewielka grupa młodych pracowników zasila system. Składki ZUS wzrosły, między innymi dlatego, że rosną wydatki na świadczenia emerytalne i zdrowotne.
Kolejnym powodem są decyzje polityczne i społeczne. Rosnące wydatki budżetowe – w tym finansowanie programów takich jak 500+, obecnie 800+, trzynaste i czternaste emerytury – sprawiają, że państwo potrzebuje coraz więcej środków. Część tych wydatków finansowana jest właśnie z rosnących składek i podatków.
Nie bez znaczenia jest także inflacja. Wzrost cen towarów i usług przekłada się na wzrost wynagrodzeń, a w konsekwencji na wyższe składki. Podwyżka składek w 2026 roku jest więc efektem splotu wielu czynników: ekonomicznych, demograficznych i politycznych.
Jak przedsiębiorcy mogą chronić się przed podwyżkami składek ZUS?
Przedsiębiorcy nie mają wpływu na mechanizm naliczania składek, ale mogą wdrożyć sposoby, aby zminimalizować skutki podwyżek. Jednym z rozwiązań jest optymalizacja podatkowa. Wybór formy opodatkowania – ryczałt, karta podatkowa czy podatek liniowy – może znacząco wpłynąć na całkowite obciążenia. Wielu przedsiębiorców decyduje się na ryczałt, ponieważ w niektórych branżach stawki są relatywnie niskie i pozwalają zredukować łączne koszty.
Drugim rozwiązaniem jest korzystanie z ulg. Program „Mały ZUS Plus” pozwala osobom o niskich przychodach płacić składki proporcjonalnie do dochodu. Choć takie rozwiązanie wiąże się z niejakimi ograniczeniami czasowymi i wymaga spełnienia określonych warunków, to stanowi realną ulgę dla części przedsiębiorców.
Coraz popularniejszym trendem jest także przenoszenie działalności do innych krajów Unii Europejskiej. W takich państwach jak Czechy, Słowacja czy Bułgaria wysokość składek jest niższa, a przepisy bardziej przewidywalne. Wymaga to jednak dobrej znajomości prawa międzynarodowego oraz wsparcia doradców, a zatem i pokaźnych inwestycji.
Kolejnym sposobem jest dywersyfikacja źródeł przychodu. W dobie cyfryzacji wielu przedsiębiorców decyduje się na rozszerzenie działalności o usługi online, kursy czy sprzedaż produktów cyfrowych. Takie działania mogą zrekompensować wzrost kosztów stałych.
Nie można także zapominać o inwestycjach w rozwój firmy. Automatyzacja procesów, wdrażanie nowych technologii czy outsourcing zadań mogą zwiększyć efektywność i obniżyć koszty. W praktyce oznacza to, że przedsiębiorcy muszą myśleć bardziej strategicznie i szukać rozwiązań, które pozwolą im utrzymać konkurencyjność mimo rosnących obciążeń.
Próba sił dla przedsiębiorców
Podwyżki składek ZUS w 2026 roku to jedno z najpoważniejszych wyzwań, jakie staną przed polskimi przedsiębiorcami w nadchodzących latach. Zmiany nie są odległą perspektywą, bo wejdą w życie już za kilka miesięcy i znacząco wpłyną na budżety wielu firm. Choć przyczyny podwyżek wynikają z mechanizmów gospodarki i polityki społecznej, przedsiębiorcy muszą aktywnie szukać sposobów ochrony przed ich skutkami.
Zmiana formy opodatkowania, korzystanie z ulg, szukanie alternatywnych rozwiązań za granicą czy inwestowanie w nowe technologie to strategie, które mogą pomóc przetrwać nadchodzące lata. Elastyczność, umiejętność adaptacji i strategiczne podejście do prowadzenia biznesu będą największym atutem. Rok 2026 może okazać się testem – nie tylko siły finansowej firm, ale także determinacji i sprytu przedsiębiorców.